a teraz mając trzy miesiące zamiast funkcjonować godzinę - daje popalić mi przez dwie...dopiero po dwóch idzie spać...wstaje, zjada i zaś dwie godziny nasze....

Moze niepotrzebnie się zamartwiam, ale wydawało mi sie ze noworodki potrzebują wiecej snu. Mój 3 tyg synek potrafi nie spac cały dzien, a jego max to 2 godziny łącznie zlepione z 20 minutowych kilku drzemek. czy to jest normalne ?? w nocy spi, owszem, ale w dzien chyba tez powinien ?