Moje dzieci są szczęśliwe, my jako rodzice również :)
Dodam jeszcze, że nie oznacza to, że nie biorę mojej córci na ręce itp itd. Wszystko w granicach rozsądku.
kiedy moj synek jest spiący to zaczyna plakac i konczy sie to kolysaniem.nie chce zeby malec sie przyzwyczajał ale to jedyna metoda zeby usnął.co powinnam zrobic.