mąż.
Zajebisty w takim razie.Powiedz mu wprost, tak jak nam to napisałaś.
2013-04-07 16:56
|
Witajcie dziewczyny jak myślicie . Mój mąż nie utrzymuje mnie ani nie kupił on nic dla dziecka . Ciągle dokłada pieniadze do siebie i swojego samochodu . Teraz on nie ma pieniedzy i chce bym to ja mu dała . ale skoro on nigdy mnie nie utrzymywał bo nie widział takiej potrzeby to czy ja mam teraz obowiazek mu dawac na jego zachcianki .. coo byscie mu powiedziały dodam ze on nie zarabia mało tylko ciagle mu brakuje .
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Powiedz mu wprost, tak jak nam to napisałaś.
Kurczę ... generalnie "dziwna" sytuacja, że jesteście małżeństwem a macie zupełnie osobną kasę :/
W takiej sytuacji nie dostałby ode mnie ani grosza! To chyba proste....
To swoją drogą, zawsze tak jest jak kasa osobno. Ja już mówiłam kiedyś, wspólne życie, wspólna kasa. W takiej sytuacji nie dostałby ode mnie ani grosza! To chyba proste....
jak ja mu nie dam to pojdzie do mamusi i powie że Agnieszka ma tyle kasy i mu nie chce dac a mamusia mu zawsze pożyczy .:P
To niech pożycza - będzie oddawał! Ps. ile macie lat? Długo po ślubie?
jak ja mu nie dam to pojdzie do mamusi i powie że Agnieszka ma tyle kasy i mu nie chce dac a mamusia mu zawsze pożyczy .:P
To niech idzie w pizdu, niepotrzebne Ci takie akcje na ostatnich nogach. To nie jest małżeństwo.
Na cholere ci taki pasozyt ? ....
on ma 25 ja 24 . od 2 lat
to niezłe jaja... pożegnałabym kolegę środkowym palcem. Ale swoją drogą to czyj był taki pomysł żeby mieć osobne pieniądze? Teraz to żyjecie jak dwoje studentów, którzy zrzucaja się na czynsz i żarcie...
Ja nie mam słów do Twojego męża !
Wybacz za mocne słowa ale ja bym go wypierdoliła.
ja sobie pozwolę dopisać, że na zbity pysk.
