łooo zara cie zjada, kasuj pytanie
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
nigdy w życiu.. stawka jest zdrowie dziecka ;)
palenie papierosow ewentualnie po odstawieniu cyca!!!
A kto Ci się przyzna , haha :D
Moja kuzynka paliła całą ciąże, i pali jak karmi, i daje swojemu małemu cyca, odstawi go, pali, i po 2 godzinach znowu daje cyca, lekarz mówi, że w przeciągu 2/3 godzin po paleniu nic dziecku nie będzie ;)
Ja raz na swoje oczy widziałam jak moja znajoma bezpośrednio karmiąc dziecko paliła papierosa. Bardzo mi się to nie spodobało ale nic się nie odezwałam bo mogli mnie skrytykować, że straciłam dziecko, a wpieprz... się w czyjeś wychowywanie. Jestem ogólnie przeciwna piciu czy paleniu w ciąży czy w czasie karmienia dziecka.
Mam w bliskim otoczeniu taką osobę, która paliła w ciaży i podczas karmienia piersią też. Podobno położna jej powiedziała, żeby palić po karmieniu, jak się już musi, żeby toksyn było mniej w mleku przez jak najdłuższy czas od zapalenia do następnego karmienia. Dziecko szybko odrzuciło pierś i jakoś w 3mż. było już karmione samą butlą. Teraz ma niespełna roczek i bardzo łatwo łapie wszelkie infekcje, wiecznie katar, kaszel, angina, zapalenie oskrzeli itd. Nie twierdzę, że to przez papierochy, ale kto wie, co by było, gdyby tych fajek nie paliła?
Ogólnie nie pochwalam palenia czy picia przy ciąży lub karmieniu.Tylko słabiaki nie umieją rzucić, a wiem co mówię, bo przed ciążą jarałam jak smok, a odkąd wiem, że jestem w ciąży nie zapaliłam ani razu - chociaż wcześniej bezskutecznie wiele razy rzucałam. Trzeba sobie uświadomić, że nasz nałóg psuje nie tylko nasze, ale też dziecka zdrowie - i już się odechciewa :)
Ja ogólnie jestem przeciwna piciu jakiegokolwiek alkoholu (nawet w śladowych ilościach) i paleniu w ciąży lub w okresie karmienia. Zresztą nie palę od 3 lat jakoś w ogóle. Tak to sporadycznie paliłąm, ale rzuciałam na długo przed ciążą.