Ja pamietam ta sytuację z kamilka . Wiesz Kati mi się wydaje że za bardzo wzielas to do siebie poniewaz byłas autorką tego pytania . Kamilka miała na mysli raczej ze faszyzmem zajezdalo by to jak by panstwo robilo te ala szkolenia na matki . Ja odbieram Cie za osobę bardzo emocjonalną i sama chyba zdajesz sobie sprawe z tego ze bardzo personalnie podchodzisz do niektorych sytuacji .tak jak ja powiiedzialam w jednym z pytan nastepnego dziecka ty zaczelas mowic ze nastepny moze byc samochod . Zrozumialam że trzeba delikatnie z Toba pisac a zwlaszcza ja ze wsi dziewucha ktora pisze w pospiechu nie patrzy na znaki interpunkcyjne bo mi szkoda na bzdety czasu i sie zastanowic dwa razy czy to moze Cie nie urazic bo napewno nikt nie ma na celu obrazania Cie
No proszę... nagonka na Myszkę ... Tak, tak... za to, że wyraziła swoje zdanie i chociaż zrobiła to dośc nieumiejętnie, bo nie wzieła pod uwagę, ze jej slowa mogą kogoś zranić, to jednak ma prawo mieć takie, a nie inne zdanie.
Swoją drogą - czy WY zawsze pisząc na forum bierzecie pod uwagę uczucia jakie Wasza wypowiedź może wywrzeć na odbioracach? Jest w Was dość emaptii?
Mam bardzo powążne wątpliwości.
Nawet osoby, ktore powszechnie uważa się za pełne emaptii. Wystarczy wspomnieć moj pomysł dotyczący obowiazkowych szkół rodzenia i wypowiedz Kamilki : "Faszyzmem mi to zajeżdża choć nie wiem czy to dobre słowo (..)"
Tak - wtedy usłyszałam, ze robie z igły widły, histeryzyuję. Nawet przepraszam to było za wiele. Zreszta wiele z Was nie potrafi tego słowa wymówić / napisać.
A teraz przyjżyjcie się jak Wy reagujecie na słowa Myszki "paniusie" czy " nie szanuje takich matek"? Bez komentarza.
A Myszka ma prawo szanować kogo uważa za stosowane.
Powiem jeszcze jedno - wiele z Was jest bardzo zarozumiałych - nie umiecie się przyznać do blędu, do niepełnej wiedzy, a to właśnie u ludzi szanuję.
Komentarze
Wyświetlono: 31 - 40 z 84.
A wszystkie takie same jesteśta :D haha Kati co byś chciała, zeby na forum gdze są setki bab pełna kultura obowiązywała :D No nierealne chyba.
Mysza to jest Mysza jej życie jej cyrk iech sobie pisze gada klepie co tam chce po co rozgrzebywać to znowu? Sama nie jest zainteresowana tą sprawą i pewnie się z Was śmieje i cieszy, ze znowu w centrum uwagi ją postawiono :D
Dajcie spokój już
Agulka .. a ja miastowa i co z tego. Za to nie umiem nawet krowy wydoic.
Ja Ciebie rozumiem i wcale mi to nie przeszkadza. Ja za to jestem dys i piszac po przestawiam litery. Ota, taki nasz urok.
Kasiu, uwazam, ze niepotrzebnie uogolniasz.
Podałam przykład, ktory wyjątkowo mnie osobiscie poruszył - wyjaśniłam też dlaczego. Tak, dosć długo było mi przykro, a słowo "nazista" w języku polskim jest mocno negatywnie nacechowane.
A ja krowe doiłam raz i nidy wiecej ble ble
Ale doiłas...- ja to nie wiem nawet jak do krowy podejsc
Napewno nie od tylu hihi
Agulka.. widzialam na filmie "Przygody kota Filemona" ,ale to nie film instrukta zowy, prawda?
Darioszka - brawo
Kurcze no nie pamietam jak tam do tej krowy podchodzili to nie powiem Ci czy mozesz z tego filmu wyciagnac jaka kolwiek cenna wiedze w tak wymagajacym zajeciu jak dojenie krowy . Niewiem czy Wy macie takie samo zdanie jak Ja , ale uwazam ze praca rolnika to jest jedna z najciezszysz prac jakie istnieja . Zawsze bede szanowala rolnikow bo na msi widzialam nie raz nie dwa jak zasuwaja calymi dniami na tych polach wstaja o 4 rano krowki zaprowadzaja na pola oporządzaja te wszystkie chlewiki kurniki , wykopki ,żniwa itd praca bez konca
Wiesz Agulka, ja miastowa ale moge to sobie wyobrazić.