Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162
johana162
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xenusia22
xenusia22
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
mmaja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895
asiorek19895
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali
panchali
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
ewellina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka
darianka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolaina90
karolaina90
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuziakoc
zuziakoc
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikasowagonciarz
monikasowagonciarz
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 21 - 30 z 161.

(2010-10-29 21:02) zgłoś nadużycie
o kurde Gosia dalas jazzu z ta listą. masakra. chyba walizke musisz kupic sobie taka dobrą duza na kółkach. troche duzo tego masz.
(2010-10-29 21:21) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

johana162

Jejku to ja chyba też kupię walizkę :D

A tak serio to wspomogę się tą listą na pewno :)

(2010-10-29 21:46) zgłoś nadużycie
Gosiu przeliczalas moze ile wyniosą cie te zakupy do szpitala? pytam tak  ciekawosci. bo jak tak licze sobie ze moja wyprawka jak narazie kosztuje 530zl a juz mam wiecej jak mniej :) zostaly kosmetyki i jakies pierdolki aaaa i wanna. no i moze wozek...ale to zastanawiamy sie bo mamy od znajomej
(2010-10-30 00:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

izzi

Ja byłam w szpitalu pozwiedzać, miałam spytać gina co wziąć ze sobą jak będę rodzić, ale mi się zapomniało:/ a listy żadnej nie dostałam. Wyczytałam jedynie na karteczce przyklejonej do okienka rejestracji na Izbie Przyjęć ginekologicznej, że torba ma być miękka i musi zmieścić się do szafki przy łóżku :O Ciekawe bardzo, bo te szafeczki są przecież malutkie, a tyle rzeczy trzeba ze sobą zabrać! :O

A tak poza tym to czytam i czytam co piszecie, ale jakoś nadal nie moge tego ogarnąć i mam dziwną pustkę w głowie :/ Pewnie to dlatego, że tak bardzo nie chcę do szpitala:( Ale jutro może kupię jakieś gacie poporodowe, bo przecież przydałoby się wreszcie zacząć pakować tę torbę...

 

raspberry: Nie wiem czy w szpitalu ktokolwiek pozwoli Ci używać nakładek na piersi, bo one zaburzają prawidłowy odruch ssania u dziecka. To tak jakbyś spakowała butelki :D Chyba że tam u Was można, ale i tak bardzo bym się zdziwiła. W moim szpitalu nie pozwalają żadnej gumy - nawet smoczka (bo to wszystko prowadzi do zaniku pokarmu).

(2010-10-30 08:10) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

goniaem

Nie wiem kochana ile mnie to wyniesie no ale wiadomo,że sporo.

Wyprawka która jest już nie do końca do szpitala czyli rzeczy które można dokupic jest sporo,ale to już jak wszystko będzie.

Wyczaiłam ostatnio koszule ciążowe na alegro po 18zł więc można by te zamówic,ale zobacze jeszcze na targu może tanie jakieś znajdę.

Póki co patrze tam gdzie taniej.

Męża to irytuje bo mu się nie chce łazic jak może dwa złote zaoszczędzic na jakiejś rzeczy no ale tak podliczając prawie przy każdej to sporo się zaoszczędzi,więc ja polecam kupowac tam gdzie taniej.

A ile mnie ta wyprawka wyniosła najwyżej napisze później jak sobie wszysto przelicze a potem oblicze ile tak mniej więcej może mnie wyniesc.

A torby do szpitala z tego co ja widziałam to kobiety pod łóżkiem trzymają przecież się dotej szafki nic nie zmiesci więc bez przesady.

A i nei radzę brac większej sumy pieniędzy bo mogą tam krasc,więc ja swoje rzeczy na których mi zależy zostawiam w domu.

Względem nakładek na piersi to ja się nie zastanawiałam,bo nie mam pojęcia jaki rozmiar wybrac.

A na sutki mam masc czy krem z musteli i zamierzam dokupic jeszcze z Ziajki,tania jest kosztuje koło 6zł. Może będą dobre. 

(2010-10-30 08:11) zgłoś nadużycie
Izzy... w niektórych szpitalach nawet sobie życzą, żeby przywieść butelki! Nie w każdym jest taki nacisk na naturalne karmienie. A listę warto mieć właśnie dlatego, że szafeczki (mogą być) małe... i może wcale nie trzeba dwóch walizek, zwłaszcza jak się jedzie na 1-2 dni. Ja nawet w domu nie mam większości rzeczy, które wymieniła Gosia :)
(2010-10-30 08:37) zgłoś nadużycie

No to teraz ja :)

 

Dla mnie:

- dokumenty, karta ciąży, wyniki badań... (wiadomo)

- koszula do porodu, ciepłe skarpetki, opaska na włosy

- 2 pary soczewek jednodniowych, pudełko na okulary

- 2 koszule nocne (rozpinane z przodu), szlafrok, kapcie

- 2 ręczniki, mydło bezzapachowe, klapki pod prysznic, szczoteczka, pasta do zębów

- podkłady poporodowe NatraCare (1 op. - 10 sztuk), majtki siatkowe, elastyczne (wielorazowe) - 4 szt. (Chicco)

- kubeczek i sztućce

- ipod, telefon, książka 

- czekolada, kopiko, biszkopty, woda mineralna (duża butla)

- (opcjonalnie) zwykłe majtki, skarpetki, stanik do karmienia, wkładki 

Dla dziecka:

- paczkę pieluszek jednorazowych (Bambo Nature), chusteczki nawilżane (Mustela)

Dla męża (osobno):

- koszulkę na zmianę, klapki, jedzenie, aparat fotograficzny

 

Zrezygnowałam z t-shirtu do porodu i kupiłam ładną koszulę (wcale nie nocną ;)). Wiem, że wydatek jednorazowy, ale co z tego - chcę ładnie wyglądać w dniu urodzin syna :)

 

Podkłady biorę tylko jedną paczkę, bo zajmuje sporo miejsca, a przecież mąż będzie u mnie codziennie i może dowieść. Na majtki się zdecydowałam wielorazowe... położna też takie polecała. Można je przeprać i schną momentalnie (nawet na pupie) :)

 

Laktatora w ogóle jeszcze nie mam. Kupię ręczny Medeli w szpitalu, jeżeli okaże się potrzebny. 

 

Biszkopty poradziła mi wziąć położna. Po porodzie kobiety są głodne :) Czekoladą i cukierkami można się wspomóc w czasie porodu. Podobno w szpitalu jest całodobowy sklepik... ciekawe co w nim sprzedają :)

(2010-10-30 14:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

goniaem

aczkolwiek w jakim Ty szpitalu zamierzasz rodzic ?

To jakieś niebo,u nas nie można nawet miec majtek jednorazowych czy wielorazowych tylko z samymi tymi podkładami leżec i chodzic.

A co dopiero nie mówiąc już o jedzeniu w czasie porodu.

Tak się zastanawiam jaką Ty koszulę taką fajną nie nocną zakupiłaś :)

 

(2010-10-30 21:30) zgłoś nadużycie

W Żeromskiego, w Krakowie. W torbie mam to co podali na liście, + to co podpowiedziała położna. Jak można z samym podkładem chodzić? :-/

 

A koszula? Nic wyszukanego. Tyle, że lepsze od t-shirta i rozpinane z góry na dół, co mi się wydaje ważne, skoro mają mi później malucha położyć na brzuch, który będzie się jakoś musiał dostać do piersi :)

W sumie nie wiem o co chodzi z niejedzeniem w czasie porodu. Zwykle kobieta i tak pewnie o tym nie myśli... no i organizm się oczyszcza, więc może być na darmo, ale jakie inne przeciwskazania? Znieczulenia ogólnego się już przecież nie robi... 

(2010-10-30 21:51) zgłoś nadużycie
Ja mam taki problem, że wybrałam sobie 5 szpitali do rodzenia :D Ostatecznie okaże się pewnie w dniu porodu gdzie trafię. Każdy z tych szpitali ma inną listę rzeczy niezbędnych. Na jednej z tych list widnieje jasiek (podobno przydatny przy karmieniu). Bierzecie jaśka, czy coś w tym stylu? A spakować się muszę jakoś tak uniwersalnie...