Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83
daria83
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
giulianna
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988
mila1988
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032
niuniaczek10032
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
ankak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deredi
deredi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam
izam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anemona
anemona
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar
aaustar
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolciaaa
karolciaaa
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2821 - 2830 z 6168.

(2012-08-20 15:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

jakbym miała wybór między mama a teściową też bym żadnej nie wybrała:) choć z mamą mieszkam więc jak mąż nie dojedzie to ona własnie mnie zawiezie do porodu. mame mam kochaną i bardzo pomocną ale wiem jak jej ciężko patrzeć jak jej dziecko się męczy a widoku krwi to już wogóle nie może znieść więc chce jej oszczędzić takich stresów:) a teściowa stety-niestety mieszka blisko ale za nic w świecie bym jej do porodu nie wzieła ona zawsze wszystko wie lepiej i nic nie da sobie powiedzieć i ma bardzo głupie odzywki na każdy temat.nie trawie jej za bardzo. znoszę ja na tyle ile musze. wiec tylko męża dopuszcze do siebie:D jeszcze jakby co to mam kochaną siostre która od małego mi pomagała i tłumaczyła wszystko więc jakbym chciala to bym ją wziela ale jak dla mnie poród moja sprawa więc albo mąż albo sama:)

(2012-08-20 15:26) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

do porodu też bym nie wzięła teściowej - po co!!!! co do mamy to nie wiem. siostra miała właśnie mamę przy sobie i sie tak cieszyła. mąż był za granicą i nie zdarzył przyjechać. ale z relacji mamy to poród swój a kogoś jest zupełnie inny. podczas swoich nie widziała tego co podczas siory porodu - tak opowiadala. ja nie wiem czy wezmę mojego D. po co mam mnie widzieć taką wykończoną i się denerwować. a jeśli będę miała cc to już w ogóle, za drzwiami będzie czekać. nie wiem czy u was wpuszczają na cc, bo u mnie nie.

(2012-08-20 15:36) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Daria no przy cesarce to nikogo nie wpuszczą napewno.:( będzie czekał za drzwiami i denerwował się:)

ja mam kołderke i podusie spadkową:) od siostry córeczek. dostalam tez pare kompletów pościeli no i mama zadeklarowała się uszyć jeszcze z dwie żeby mała miała swoje własne:) wybrałam już i kupiłam dwa materiały więc moja mama kochana uszyje wnusi:)

(2012-08-20 15:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

heh jeszcze 10 stron naskrobiemy i będziemy mieć 300 stron:) oj ale aktywny klub:) super że tak trafiłyśmy :) ja już dziękuje za pomoc bo zawsze mnie pocieszyłyście albo doradziłyście:)

(2012-08-20 15:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

ooo to super mysza - uszyje jakie będziesz chciała:) Ty juz się nie żegnaj bo zaczynam się denerwowac. mam termin po Tobie 2 dni!!!

nooo musimy się postarać i do tych 300 dobić jak najszybciej. ehhh jeden dobry dzień:) 

(2012-08-20 16:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

teściową do porodu? o w życiu! :D surprise

Niby ja swoją lubie i nie mogę narzekać, nawet jak tutaj na 40tyg. czytam o teściowych to mam wrażenie, ze moja (jak do tej pory! :P) to kobieta anioł.. ma swoje jazdy i wady których nietoleruję.. ale tak na prawdę dobra z niej babeczka.. ale do porodu? w życiu :D
swojej mamy bym nie wzięła.. bo to za wrażliwa kobieta.. strasznie się zawsze wszystkim przejmuje u nas.. wystarczy ze powiem jej rano, ze coś gorzej sie czuje to co 20min będzie do mnie dzwoniła / zaglądała i pytała czy wszystko ok.. z wakacji 700km chciała wracać 2dnia jak się dowiedziałą od mojej siostry, ze jestem na L4, bo mi się szyjka zrobiła miękka w 26tc.. wiec nie zrobiłabym jej tego :).
Co do uczestnictwa męża / partnera miałam i mam dalej rózne obawy.. początkowo chciałam, później nie.. ale stwierdziłąm, ze to nasza wspólna decyzja i mój Arek chce.. zadeklarował się, ze da radę i będzie mnie wspierał.. a jak tylko ja poczuję, ze jego obecność mi przeszkadza / krępuje mnie to mam mu o tym natychmiast powiedzieć i to uszanuje.. wiec taki układ mi się podoba:) poza tym wiadomo różnie jest, ciężko z bólu się przekręcic wiec chciałabym mieć obok kogoś kto mi pomoze - poda wodę, zaprowadzi do toalety etc. no i w przypadku kiedy nie wiem stracę przytomność on przejmie kontrolę nad tym co dzieje się wokół.. :>
Jedynie czego się boję to tego, ze on jest strasznym nerwusem  i zechce mi "pobić" położną albo pana doktorka :P nie no żartuję :) widzę, że podchodzi do tematu baaardzo poważnie i chce mnie w 100% wspierać.. w ogole ostatnio jak się tak gorzej czułam - bolało mnie wszystko, było mi słabo to powiedział, ze chciałby mieć drugie dziecko ale jak widzi jak ja się "męczę" to nie chce tego.. a poród to już w ogóle bedzie masakra.. wiec on mi współczuje i poczeka na moją decyzję ws. 2 dziecka czy będę chciała "przezyc to jeszcze raz" :> i własnie za to go kocham! :)

 

(2012-08-20 16:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

no uszyje jakie będe chciała i co mi się wymarzy. jest z zawodu krawcową i zawsze szyła mi przepiękne sukienki do przedszkola a nawet sukienke komunijną mi uszyła. każdy mi jej zazdrościł bo była niepowtarzalna:) więc wnuczka z pewnością też cuda będzie miala:)

ja się absolutnie nie zegnam :) dociągniemy każda do końca i w swoim czasie pójdziemy po koleji rodzić. ale tak mnie wzieło i musialam napisać:D bo nie mam tu w okolicy nikogo na tym etapie ciąży więc nie ma z kim pogadać a tu otwieram laptopik zagaduje i zaraz jakaś odpowiedz jest:)

ech znając ten klubik to naskrobiemy nawet i 500 stron:) teraz się dopiero nasuwa tysiąc pytan do... i każda coś napisze a potem jak zaczniemy rodzić to dopiero pisania bedzie choc czasu mniej:)

niespodziewanie dostałam kolejną paczkę ciuszków od siostry która dała je swojej szwagierce. a jej mała już ma 2 miesiące i wyrosła z niektórych ciuszków więc mi się dostało :) strasznie się z tego powodu ciesze bo lepiej miec więcej na zapas jeśli jest taka możliwość. już ciuszki poprane teraz schną a wieczorkiem jak upały miną to będzie prasowanie:) moja ulubiona czynność... no i znów wykorzystam troche swojej energi bo jak pisałam teraz dostałam super moce:D

(2012-08-20 16:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

pewnei przyjdzie taki moment, że połowa z nas będzie miała swoje maleństwa przy sobie  , a  druga połowa jeszcze będzie czekała. przynajmniej wymienimy się doświadczeniami!! a potem dyskusje na temat kolek, karmienia, wprowadzania nowych dań, raczkowania pierwszych ząbków ahhhh już się nie moge doczekać:)

(2012-08-20 16:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

dziewczyny nie wiem co mój mały w brzuchu robi??? brzuch tak szybko podskakuje równomiernie, jakby bicie serca ale mega szybko i co minute zwalnia i znów to samo. co to może być??? co ten mały robi w środku???

(2012-08-20 16:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

milena jakbym czytala opis swojego męża:P też z niego taki nerwus i byłby w stanie "pobić" każdego żeby mi pomogli i żeby mnie nie bolało:P a jak tylko coś jękne to zaraz jest przy mnie i pyta czy wszystko ok czy lepiej nie jechać do lekarza. a teraz jak odjechał to mnie molestuje smsami i telefonami czy coś sie nie dzieje i czy ma już przyjechać:) a jeśli chodzi o więcej dzieci to chcemy , ja bardzo chce ,on też ale on nie chce żebym się męczyła.:) ach ci faceci są kochani:)