Chciałam go wykąpać ale on nie daje się przekonać bo mówi że bedzie jeszcze gorzej.

Chciałam go wykąpać ale on nie daje się przekonać bo mówi że bedzie jeszcze gorzej.
Może spróbuj najpierw z tymi okładami.. a może akurat pomogą;) ..kurcze wszyscy choruja, dzis spacerowałam z męzem po miescie i co druga osoba zakatarzona, kaszląca.. Oby nas ominelo;)
No zwłaszcza nas ciężarne :)
Spróbuję zrobić mu okład zobaczymy czy spadnie temperatura. Do 2 stycznia musi wyzdrowieć bo do pracy musi iść :)
te okłady to dobry sposób, mi zawsze pomagają, nawet na zwykły ból głowy.
no i jak nic nie maz niech je czosnek jako naturalny antybiotyk
mcabra i jak, pomoglo cos?:) ... a mi dziś Maluch zrobil niespodzianke i dal pospac do 9... w zasadzie to przespalam cale 10 godzin, co ostatnimi tygodniami juz mi sie nie zdarzalo;)
monik001 ty tez spac nie mozesz ? ... u mnie tragednia ide spac koło 22.. budze sie około 1 w nocy .. zasypiam koło 3 ... i znowu sie budze koło 5 ..... a potem z łózka mnie nie mogą sciągnac bo jestem rozespana na wszystkie strony ;//
mi nie przeszkadza jak mały się rusza:) spie dalej:)
a to nawet nie chodzi o maleństwo tylko w ogole ;DD nie dam rady jakoś
adelina no prawie identycznie jak u mnie, chodze spac tak kolo 11,12 przebudzam sie po 1 i do 3 masakra, tłukę się na wszytskie strony... jak mi sie uda zasnac mam znow krytyczny moment tak miedzy 4:30 a 6.. nie chodzi o samo kopanie Małego, tylko po prostu taka bezsenność. i później chodze jak jakieś zombie:)