pewnie, lepiej zadzwoń do lekarza. Moje bóle doprowadziły mnie do szpitala. W naszym stanie to nie ma już żartów.
Kurczę idę dopakować torbę bo mam przeczucie, że może być wcześniej potrzebna. Nigdy nic nie wiadomo.
pewnie, lepiej zadzwoń do lekarza. Moje bóle doprowadziły mnie do szpitala. W naszym stanie to nie ma już żartów.
Kurczę idę dopakować torbę bo mam przeczucie, że może być wcześniej potrzebna. Nigdy nic nie wiadomo.
tak sylwia ty to już prawie na finiuszu to możesz mieć różne skurcze przepowiadające ;) a my musimy troszkę nim zapobiedz biorąc własnie no-spę i magnez i dużo odpoczywać
no masz racje asia:) bo tak to tez bym lykala:))
Teraz na końcówce trzeba dużo odpoczywać, bo organizm jest już zmęczony ciążą i przygotowuje się do porodu. A ja się tak przejęłam tym myśleniem o porodzie, że mi pralka pianę wypluła na łazienkę! Włożyłam do prania poduszki, ale chyba przesadziłąm z proszkiem, bo tak mi się zapienił, że zaczęło się wszystko zbiorniczkiem cofać. Wchodzę do łazienki a tam białe bałwany latają wokół pralki! Cud, że mnie prąd nie potelepał :)
Mnie po odstawieniu leków też dopadły silne bóle i zdecydowałam że jeszcze na tydzień wrócę tylko do nospy 3 x dziennie. Jutro zaczynam 37 tydzień więc jak go skończę to będę już całkiem spokojna i niech się dzieje co chce, chociaż szczerze mówiąc to wolała bym przetrzymać te 2 tygodnie i iść na umówiony termin, bo to jakoś tak spokojniej :)
Wczeniej znalazłam wpis o internecie i zerwaniu umowy, otóż miałam przeprawę ostatnio z jednym operatorem, używałam mobilnego internetu w Warszawie więc nie było problemów z zasięgiem, po przeprowadzce w rodzinne strony okazało się , że zasięgo to tu nie ma i nie będzie, nic nie pomogło. Zdecydowałam sie zrezygnować i niestety bez kary umownej się nie obeszło , także trzeba się liczyć z kosztami niestety.
A ja dzisiaj znowu przesadziłam z porządkami, kręgosłupa już nie czuję:( no-spa na szczęscie pomaga. Do tego popiepszyły mi się daty i myślałam , że dzisiaj przegapiłam wizytę u lekarza:)
Pogoda dzisiaj nawet dopisuje, słonko wyszło, od razu lepiej można się poczuć.
Noce mam tragiczne , wierce się strasznie, mały rozrabia , wyciąga się i nie daje chwili spokoju....
ja juz po wizycie :) wszystko jest dobrze:) mowilyscie ostatnio o badaniu na gps czy jakos tak i dziewczyny placily ponad 30zl, nie wiem czemu ale dzis wlasnie mialam te badania za darmo. nastepna wizyta 2Kwiecien :)
ja mialam robione te badanie i placilam 13zl.
to dobrze,ze u was wszystko dobrze! a wiesz ile mala wazy?
ojej dziewczyny, nie było mnie raptem kilka godzin a tu już tyle wpisów ;p
widzę, że porody się zaczynają!! , żeby wszystko u moniki było dobrze.
ja się wczoraj wieczorem zdenerwowałam jak chyba nigdy...
siedzę na toalecie podcieram się, a tu nagle pełno krwi... serce zaczęło walić, myślałam, że zemdleje, myślę co robić, ale znów sprawdzam dokładnie i dzięki Bogu, szczęście w nieszczęściu, ale wiecie co się okazało? że to hemoroidy... jaka to była ulga kiedy się upewniłam, bo chyba bym nie wytrzymała ze strachu. ale tyle emocji wystarczyło, żebym noc miała z głowy. wszystko zaczęło boleć i rwać...
na szczęście jutro o 14 wizyta kontrl. zobaczymy co doktor powie. no a dziś zaczynam pakować torbę ;D
monia to moze jakas ksiazka do czytania ??