Gratulacje Asiek84 :):)

Gratulacje Asiu :) Worek się rozwiązał, teraz co chwila ktoś będzie rodzić! Oby u Was było szybko i bezboleśnie z porodem, jeśli chodzi o statystykę to ja miałam bardzo trudny i traumatyczny poród, więc  jest duża szansa, że Wam już to nie grozi :))

monika2424 ale te usg to moze do konca nie wiarygodne?moj mial byc duzy a wyszedl 3420

no to juz pare dziewczyn ma dzidzusie przy sobie:) fajnie, gratuluje rozpakowanym mamusiom:) a ja od dzis w nocy mam za duzo pokarmu:/ maly nie nadarza jesc...

monika2424 wedle tego ile wazyl na usg w lutym w 40 tyg powinien mie ok 4 kg, dziewczyna ze szpitala tez tak miala a wyszlo jej tez ok 3500,

Monika nie bierz tak na serio tego USG, widzisz Asi mała miała mieć 3200 a urodziła się 2950. Moja mała wg USG też powinna być większa :) Ale za to teraz rośnie jak na drożdzach! Wczoraj znów odwiedziła nas położna i od urodzenia za 2 tygodnie przytyła równe pół kg i waży już 3560 :D

sandy ja z kolei mam bardzo mało pokarmu i mojej już go nie starcza. Przy co drugim karmieniu muszę ją dokarmić jeszcze 30 mleka a w nocy wszytsie 3 karmienia na butli. Ale ja wiedziałam że tak będzie bo przy synku też nie miałam pokarmu. Chciała bym żeby chociaż z miesiac ją pokarmić tym co mam ale czy się uda to zobaczymy :)

Asieńko gratuluję:*

ja jestem załamana :( byłam w nocy w szpitalu. Leżałam oglądałam tv wieczorem  i nagle chlusneło ze mnie. bezbarwna ciecz bez zapachu całe majtki mokre po nogach pociekło. Zbieramy się jedziemy do szpitala płakałam  ze szczęscia... dojeżdzam robią mi badanie najpierw normalne pozniej sprawdzają takim patyczkiem czy  to wody na końcu usg  i chuj że tak brzydko powiem to nie były wody :( ktg żadnych skurczy nie wykazało, rozwarcie dalej na palec... Jestem taka załamana.. myslałam że to już ;(( normalnie nie mam już siły.. Moja mała wazy 3780 niby i wszystko okey ale ja już się posypałam zajebiście..

Lekarz stwierdził że to może jakieś upławy... ale to nie było ani białe ani nic.. dzisiaj patrze na te gatki a one takie sztywne sa jakby od wód... wkurwiają mnie te lekarze sami nie wiedza który termin mam. Mój był wczoraj na ip ale jednym słowem mnie zlał i tyle             z tego wszystkiego...