Dzięki dziewczyny za miłe słowa :) Moniska, no właśnie my też będziemy mieli tą cystografię mikcyjną, (CUM albo UCM na to mówią lekarze), bo mamy podejrzenie zastawki cewki tylnej, niestety. Mam nadzieję, że będzie dobrze, prawdę mówiąc pocieszyłaś mnie, bo jak sobie wyobraziłam to całe cewnikowanie, wprowadzanie kontrastu przez cewnik itd, to mi się słabo zrobiło, chociaż mały był już cewnikowany jak pobierali mu posiew ;)
No i dowiedziałam się jeszcze, że trzeba chłopcu odciągać napletek przy myciu, nawet takiemu małemu. Masakra, każdy lekarz mówi co innego, ale jak mi w szpitalu lekarka pokazała, jakie tam się brudy zbierają i ze młodego to nie boli wcale, to jak najabrdziej to robię i jestem za :)
Asiu, my też ślub kościelny mamy niedługo, w październiku, ale szczerze mówiąc w ogóle nic nie mam przygotowane. Nie robimy żadnej imprezy, główną sprawą jest w tym dniu chrzest młodego, więc zapraszamy tylko najbliższych na obiad, bo wesele to już mieliśmy kiedyś ;) No ale ubrac bym się jakoś chciała no i w ogóle- ale jakoś nie mam głowy o tym wszystkim myśleć :D Pewnie załatwię wszystko na ostatnią chwilę
