u nas Miko juz od miesiaca pzrekreca sie w jedna i druga strone.... ostatnio maly nam "pelza" tak nozkami sie odpycha .

Ja też mam w gondoli podwyższenie, ale nie uzywam tego bo dla mojej to i tak za mało i cały czas piszczy bo chce usiąść prosto a jeszcze nie umie :) Zresztą ostatnio nauczył ją tatuś noszenia na rękach i jak jestem sama z dziećmi to na okrągło piska, a głos ma tak wysoki że głowa boli! Ale nie noszę jej bo nic bym w domu nie zrobiła. A tak w ogóle to moja już nawet nie chce siedzieć teraz chce od razu stać, i tak piszczy na okragło żebym ją postawiła i wtedy sobie skaka zadowolona.

Nina przekręca się już w obie strony ale z brzuszka jest jej ciężej i przeważnie drze się żebym jej pomogła ;) No i też już "pełza" . położe ja na pleckach na macie idę do kuchni , wracam a ona jest na brzuszku dwa metry dalej :D

moja tez juz sie na nogi podnosi i pełza masakraa, tak dupe wysoko podnosu ale nie chce sie przekręcać za leniwa jest, i raczki ciągle tez ida w ruch bo tak wszyscy ponauczali a ja mam przerąbane;/ piszczy wymusza masakraa... ostatnio miała 3 dniówkę byłam u lekarza jeszcze w poniedziałek bo ja wysypało i pojechałam do kontroli i młoda wazy 8300 ;) ale już na takim etapie będzie mniej przybierać. Po swoim ślubie mykamy na szczepienie

Cześć dziewczynki :) Myśmy dziś w końcu się zaszczepiły , miałyśmy miesięczną obsuwę ale mamy to za sobą. Nina dziś o dziwo nie płakała i waży już 8150!!! i 74 cm długości. Kluska mała :D

ojej to moja jest prawie miesiąc młodsza i wazy 8300  jestem przerażona :D

Asiu bo Twoja Lenka to duża dziewczynka :) Ze zdjęć  na facebooku widzę ze ma posturę podobną do mojej Niny, buzia okrągła i nóżki tłuściutkie , a reszta ciałka wcale nie gruba ;)

Hej dziewczyny. W końcu mogę coś napisać. Miałam ostatnio nieczynne dwa kompy. Wiadomo jak jeden się zepsuje to i drugi zaraz też. Całe szczęście już oba naprawione. Bez kompa jak bez ręki.  Wróciłyśmy już znad morza. Było bosko. Pogoda nam dopisala i Ala wylegiwała się na plarzy i nawet 3 razy zamoczył stópkiw morzu. Ja niestety wróciłam podziębiona i próbuję się leczyć tym czym mogę, bo nadal karmię piersią więc niewiele leków mogę brać. Moja Ala warzy już 7150 gr. Od tygodnia znowu dużo zaczęła przybierać. Rwie się do siadania i zaczęła przemieszczać się na łóżku. Kładę ją prosto a za chwilę wygięta w chiński paragraf leży w innej części łóżka. Oczy trzeba mieć teraz szeroko otwarte bo nie wiadomo kiedy będzie chciała zejść. Wczoraj byłyśmy na bioderkach i wszystko jest ok.  Asia twoja Lenka to rzeczywiście konkretna dziewczynka ale pewnie z czasem nasze dzieciaczki się zrównają :)  u nas dzisiaj leje od rana więc pogoda do dupy. Trochę poleżę a potem czeka mnie góra prasowania :(  no i dzisiaj gotuję zupkę dla Alci, ciekawe czy jej osmakuje ? Póki co to ładnie zjada deserki.

Hej dziewczyny :d byłam dzisiaj u znajomych i usłyszałam taką zabobonke że jak dziecku szybko idą ząbki to w krótkim czasie będzie następne ;D ciekawe czy to prawda :d bo moja Lena ma pól ząbka ... mam nadzieje że jednak nie hihi :D

asiek21 nieee...:) Mam pytaniae do dziewczyn ktorych dzieci juz chorowaly i mialy kaszelek! co podawalyscie? U nas sie zaczyna! Hania chodzi do przedszkola i przynosi choroby! Wstrzymuje sie isc do naszego osrodka,bo lekarz powie bardzo dobrze ze choruje niech zlapie odpornosc i powie zeby nic nie podawac! jak cos to wieczorem pojade do miasta do lekarza! ale jak mozecie to napiszcie co podawalyscie! z gory dziekuje:))

moja mała jak kaszlala dostała antybiotyk bo juz na oskrzelach bylo cos nie tak....

moze do apteki idz sie zapytac co na kaszelek dla 5miesiecznego malucha:)