Kobity a macie już wybrane imiona dla waszych pociech?? Nasza kruszynka bedzie mieć na imię Maja :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 691 - 700 z 5193.
Mikołaj:) ... Maja-bardzo ladnie :D
My wybraliśmy dla dziewczynki Kalinka lub Alicja a jak będzie chłopiec to Stasio. Dinka to twój mały ma dzisiaj imieninki :) Majeczka to piękne imię :)
W pon mam wizytę u drugiego lekarza i może jemu moja mała niunia lub niuniek pokaże co ma miiędzy nóżkami :) A jak na razie to moja waga stoi w miejscu, czyli przytyłam 2 kg od początku ciąży a brzuch przez tydzień powiększył się o 1 cm czyli teraz w pasie mam 84 cm :)
też chciałam Mikołaja lub Maćka :) ale jednak dziewczynka wyszła :) mąż już mi gada że przesrane będzie mieć 3 baby w domu hehe
u mnie jak będzie córcia to Lena a jak chłopiec to hmm Maciek albo Wojtuś nie wiem do końca ;) Podoba mi się też imie Gracjan ale mojemu partnerowi oczywiście nie. ;]
Maja śliczne imię, moja siostrzenica ma 9 lat i to imię dla niej przeforsowałam (babcie były bardzo na nie) tyle, że wtedy nie było ono popularne. Od razu Cię uprzedzam, że nie znam żadnej spokojnej Mai, łobuzica od urodzenia była
My z mężem nie możemy się dogadać, ostatnio na tapecie jest Liwia i Blanka ale to żaden pewnik ...
asiek21 ja wybrałabym Wojtusia. Mój partner ma tak na imię :) ale tak na poważnie to wszystkie Wojtusie jakich znałam byli bardzo fajni :)
ooo prosze ;))
Mojej mamie się Wojtek podoba strasznie ichyba nie będe miała wyjścia ;) Zresztą cieżko dla chłopca wybrać imie ,dla dziewczynki łatwiej.W środe mam połówkowe 4 d i nie wyjde z gabinetu dopoki nie dowiem sie płci hihi ..;))
Dziewczyny: super, że macie córeczki! :) Ja myślałam, że u mnie też będzie córa, bo w rodzinie mam same dziewczyny, a tu wyskoczył synuś :) Nazwiemy go Dorian. A Wojtusiem miałam być ja, dłuugo nazywano mnie tak w rodzinie, a jak zaczęłam chodzić do szkoły, to się zbuntowałam, że nie jestem Wojtuś tylko Bożena, hehe. I dali spokój :) A w brzuszku mam 95 cm, rosne jak słoń :)
Ja myślałam, że chłopiec będzie na 99,9% choć obydwoje z mężem od lat "planowaliśmy" że będziemy mieć córeczkę więc baaardzo się ucieszyliśmy. Mój chłop to już zgłupiał wręcz, chodzi za mną i ciągle ucho do brzucha przystawia, głaszcze, czeka aż go mała kopnie itd