Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1441 - 1450 z 6431.
a jakie to obrażenia, bo się wystraszyłam. A jaka duża ta twoja Tosia
ojejku :( to najwazniejsze, że już wszystko dobrze i jesteście w domu
i po takich przejsciach tak szybklo jestescie w domu?
uu to przejscia mialas straszne az sie wystraszylam czytajac to wszystko!..masakra wazne ze jestescie w domu bo czekalysmy na ciebie z niecierpliwoscia zebys opowiedziala o wszystkim..dobrze ze tylko na takich obrazeniach sie skonczylo;/ a nie na gorszych..moja siostra cioteczna jak sie urodzila tez miala zlamany obojczyk a lekarze nawet nie powiedzieli o tym mojej cioci ostatnio jak u mnie byla to sie doweidzialam jak ogladaly kiedys ksiazeczke zdrowia mojej siostry ciotecznej,az mnie to przerazilo..ale dobrze wszystko sie skonczylo grunt zeby sluchac zalecen lekarza a wszystko wporzadku bedzie
hej chciałam się pochwalić;D
jak juz wczoraj pisalam staralam sie dzis zostac w szpitalu na wywolanie, lekarz nie byl chetny ale zrobil badanie i odkleił ścianki szyjki i zaczęły się bolesne skurcze... zaczęłam krwawić (podobno normalne) i odszedł czop, pochodziłam godzinke i znów kolejne badanie to samo... bolesne jak cholera ;// o 20 mam jechać do szpitala tam spedze noc dadza mi kroplówki a rano puszczą wody, do jutra do wieczora powinna sie sprawa rozwiazać (tak mowi lekarz), nie dali mi kroplówek wczesniej bo nie chcą doprowadzić do cesarki, mówią, że lepiej żebym sobie do 20 pochodziła i zgładziła sama szyjke... więc może już jutro będę mieć synka na rękach:) dziewczyny na prawde nie polecam wywoływania, lepiej jak samo sie zaczyna, samo badanie i poszerzanie szyjki boli masakrycznie a co dopiero poród czy wywoływanie skurczy kroplówką :( u mnie już nie ma odwrotu...ale wy sie zastanówcie jeśli chcecie wywoływać ... Lece sobie pochodzić trzymajcie sie cieplutko;* trzymajcie kciuki ;]
powodzenia trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo ok:D ale wam zazdroszcze:(
BRONZO już pisałam privka gratulacje:** też już mam to za sobą
a powiedz mi jak ty ta Tośke ubierasz jak ona ma ten bandazyk ?
widzę lekko nie miłaś ale my jesteśmy twarde baby :)
a ile miałaś wagi przy wypisie ???
LENCIA powodzona :*:** trzymam kciuki też:]
MAJECZKA Ty się nie denerwuj bo ci stres opóźni na złość :P
szczerze wam powiem że pochodziłabym sobie jeszcze w ciąży..
a Ty nie czuj się jak więzień tylko czerp czas puki możesz bo ja nie mam czasu się
nawet wykąpać a to dopiero tragedia dla mnie!! cały czas mały na cycu mi wisi a po cc
też cięzko mi się ruszac i wgl ale daje rade bo dziś zaliczylismy pierwszy spacerek po osiedlu a jutro jedziemy pokazać go tacie bo bedzie w mieście:]
Aaaa to pozdrawiamy z Patryczkiem Tosie i Mamusie ;*
Hej dziewczyny dumna i szczęśliwa chciałam sie pochwalic że 3 maja o godz 7 20 siłami natury przyszedł na świat nasz wyczekiwany synek Igorek dając nam 3840g szczęścia i 59 cm radości :)