Jolka też tak czasem mam..najpierw powiem śpij kurwa a potem strasznie się tego wstydzę!!Przeciez kochamy te nasze dzidziorki najbardziej na świecie!!damy radę!!Musimy się uzbroić w cierpliwość.Mi juz rzed samą sobą wstyd..

Ja od 2 dni próbuje odstawić od cyca, ale powoli, najpierw chciałam zastąpić mm jeden posiłek, ale tutaj też muszę się uzbroić w cierpliwość..bo choć z butli umie pić to pierwszego dnia wypiła 30 ml a drugiego dnia usta w kreskę i nic nie chciała wypić tylko na cyca błagalnie patrzyła...cwaniara..Mąż mówi, ze musimy na parę dni dać jej zapomnieć o butli i na nowo spróbować...

a z innej beczki, moje dziecko stojac przy kanapie puscilo sie jej i stalo samo 5 sekund O.o

ja dzisiaj tez wydarłam mordę konkretnie.nie bede nawet cytowac, bo mnie zamkną odrazu. ale mam wyrzuty sumienia.A z drugiej strony tez juz nie mam siły, mam dosc,chodze jak bomba atomowa, któama zaraz wybuchnąc.niszczę przez to swój związek i stresuję niepotrzebnie swoje dziecko. Czekam az przyjdzie zamówiony kubeczek ze słomką i jak bedzie pił choć trochę to tez odstawiam od cyca. moze jak 3 dni nie bedzie pił to się przekona ze musi bo inaczej uschnie.  najlepsze jest to ze kolo 23 wczoraj spierdoliłam do salonu, poscieliłam sobie na kanapiei mowię do KAmila zeb sie sam męczył. Młody wyłgodzinę, ja gryzłam tynk,az w koncu KAmil mi go przyniósł do salonu i tam z nim spałam. usnął w 3 min. a moje spanie w innym pokoju pozostało marzeniem :(

justa, dokladnie, z sama soba mi zle jest. 

tomix strasznie cyckowy jest i tez sie boje co bedzie. ale czuje, ze poki od cyca nie odstawie, to bedzie sie w nocy go domagal te 100 razy. a ja juz nie dam rady dluzej. z jednej strony chce go jeszcze karmic, gdyby tylko spal...

wlasnie ja nie mam co zostawiac go do zasniecia z tata, bo on nawet go nie zauwaza, zachowuje sie jakby nikogo nie bylo i patrzy na drzwi za mna :/

dobrze to karo okreslilas, jak bomba ktora moze w kazdej chwili wybuchnac, tak sie czuje :/

Dlatego uważam, że w najlepszym momencie odstawiłam dziecko od piersi. Kiedy nie był do końca świadomy, minęło dwa miesiące. Filp wcale mnie za klatę już nie łapie i jest gitara. Ale widzicie, mimo iż odstawiłam go od cycka to on w nocy wstawał jak na sranie. Od kiedy przestałam do niego PRZYCHODZIĆ to przestał wstawać. 

Sama go obetnę chyba, Tomek mówi że Filip dobrze wygląda hahah nie umiem znim znaleźć konsensusu. 

U mnie Filipa Tomek wieczorem usypia. 

Sati, pewnie ze obetnij sama. Wiekszosc mam dzieci w tym wieku obcina samemu. Nie musi przeciez miec super modnego fryza :) wez mu irokeza na cukier postaw 

Hahaha tu nie chodzi o modę tylko żebym mu krzywdy nożyczkami nie zrobiła, ale jest Tom to będzie go trzymał. W maju do żłobka, rozmawiałam z wychowawczynią wczoraj prawie godzinę przez telefon. 

wow. to szał. tak na roczek :D ja wczoraj nigdzie nie zadzwoniłam z tego wszystkiego. musze to zrobic w poniedzialek.