karo biedaku :( ściskam. jutro pojedziesz do mamusiuniuni i bedzie wsio dobrze. czytalam w pyttaniach o tym co sie dzieje emixowi, biedny i on i Ty, mam nadzieje ze mu to minie szybko :*
moja mamusiniunia wrocila dzis z wakacji u wuja w kanadzie z moim brackim. i kuzwa wyobrazcie sobie ze zaginely ich bagaze! lot byl przesiadkowy ale bagaze nadawali w toronto i chyba we frankfurcie ich nie przeladowali. chuj wie czy i kiedy sie znajda:/ a tam pamiatki, prezenty (glownie dla tomixa oczywiscie :D), masakra :|
ja wracam troche do zdrowia na szczescie, antybiotyk robi swoje. moj malz ma zapalenie pluc, tez jedzie na natybiotyku, ale na szczescie nie jeczy i nie uzala sie nad soba, funkcjonuje normalnie ;)
iwo, bedzie wsio dobrze, moja znajoma tez miala krwiaka i sie wchlonal... takze mysl pozytywnie! :*:*:*