Franek też łapie wszystko w mig:) Zaskakuje każdego dnia. A pomysły czasem ma przerażające;) My startowaliśmy z 3300, ale ze spadkiem na 2900, po drodze cały czas był proces "tuczenia";) żelazem itp., więc poszło w drugą strone:) Z jedzeniem u nas też podobnie. Za każdym razem musze mu śpiewać, opowiadać, dawać zabawki i inne cuda robić, żeby zjadł. Nienawidzę tego:( Najgorsze jest to, że on nie chce pić. Jak miał 3 dniówe to cuda robiłam, żeby pił. Przeróżne soczki, kubki, słomki, no wszystko po prostu a on nie i koniec:( Podobno też tak miałam jak byłam dzieciem;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 6321 - 6330 z 6431.
tomix tez nie chcial pic dluugo, poki na cycu byl. potem slabo szlo, a teraz chodzi o tylko "piciu" i "piciu" :D ale z jedzeniem tez ostatnio slabo, obiad do konca jak zje to swieto, czy ja mu ugotuje czy sloiczek... jadlby w kolko banany i zurawine suszona. parowki tez sa spoko. ech mam nadzieje ze mu wroci normalny apetyt.
w ogole moj syn Tomasz ostatnio wykonal swoje pierwsze freski. olowkiem na panelach, a potem na drzwiach od lazienki. dzis babcia dala mu krede to najpierw chcial ja zjesc, ale potem zostawil jej freski na scianie (ma zmywalna farbe i mu pozwolila) moze bedzie artysta jak tata
jak Emil rysował tacie laurke na dzien ojca to postanowił pomalowa.c sobie zęby na niebiesko :]
hej laski :) pozdrawiamy Was wakacyjnie :)
Zosia też uwiebia pisek, aleogólnie to plaża jej si niepodoba. Widzę u a choroby. U nas odpukać ok. Trzydniówki też nie miałyśmy. Zosia waży ok 13kg.
a my daliśmy testowo dzidziora na weekend do mojej mamy - od soboty od poludnia do niedzieli tak do 18. przezyl cudnie, jedynie wieczorem jak to moja mama mowi z tesknoty smutno sie rozplakal, ale bez histerii tylko sie do niej przytulil i poplakal. i dawal jej telefon do reki i mowil "tata diń diń" az sie wzruszylam, pomijajac fakt ze ciagle tylko tata i tata a mama to chyba juz nigdy nie bedzie mowil :P
no i w zwiazku z tym spedzilismy CUDNY weekend we dwoje, cud miod i orzeszki, lacznie z impreza do 5 rano z sob na nd ouuuu yeah!
pozdrawiamy Was dziewczynki, u nas mega upal, ale jak to lubie, Tomkowi tez zdaje sie nie przeszkadzac :)
boże jak Wam zazdroszczę !!!!!!!!!!! :))))
Moja Zosia jest zabujcza... jak zrobi kupę to przychodzi, pokazuje na pieluchę i mówi "be be"
brawo Zosinka!
Tomek jak zrobi kupe to przychodzi i tak sie smiesznie szarpie za pieluche:D no ale to oznacza ze powoli zaczynaja lapac ze cos robia, wiec blizej niz dalej do nocnika :)
zaraz wychodze do pracy pierwszy dzien.
laski, masakra jest. brzuch mnie boli z nerwow. trzymajcie kciuki.
tak bardzo wolalabym zostac z tomixem :(