iza też tak mam a jeszcze przy okazji zaczynaja sie skurcze, ja nie wiem juz nie raz jak mam sie ulozyc by bylo lepiej. Ale wiem ze lepiej bedzie jak Szkrab ze mnie wyjdzie.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1491 - 1500 z 2828.
To znaczy skurcze czyli napinanie się brzucha bo szczerze mówiąc nie wiem dokładnie co oznacza skurcz?
cały brzuch się napina, ból przy tym jak na miesiączke i trwa to chwilke a po jakims czasie znowu.
No to napewno tak mam i to dopiero w tym tygodniu mi się pojawiło ale kilka razy lub przynajmnie raz dziennie odczuwam takie uczucie jak na miesiączkie, natomaist brzuch napina mi się kilka razy dziennie najczęściej zaczyna się od popołudnia do wieczora.
no to na 100% masz skurcze, możesz liczyc juz odstepy miedzy tymi skurczami... Jak bedzie mniej niz co 5 minut to musisz jechac na ip i pewnie urodzisz :)
U mnie moj mały rusza sie jak szalony :P A mi sie nic nie chce ;( dostałam kompletnego lenia, wstaje o 8-9 i o 11 ide znowu spac i wstaje dopiero po 13 ;) spac mi sie chce ciagle, nie wiem czy to przez ta pogode czy przez koniec ciązy... Ja skurczy jak narazie bolesnych nie mam tylko brzuch mi sie czasami napnie a tak to cisza
Agulax teraz to się przestraszyłam że to już nie długo Bo chyba nie byłam świadoma tego że poród tuż tuż. Ale damy rade taka kolej rzeczy.... Tak ogólnie to bardzo dobrze się czuje więc mam nadzieje że będzie lekko. Jeszcze przed zajściem w ciąże mój próg bólu był bardzo niski. Jak miałam okres to mdlałam, ogólnie cała histeria nic nie robiłam bo brzuch okropnie mnie bolał, zastrzyki z ketonalu itp. W ciąży wszystko mi się odmieniło, wszyscy narzekają a ja świetnie się czuje, więc mam nadzieje, że z porodem będzie tak samo, po także:)
ja też dziś przy twardnieniu brzucha odczuwam dodatkowo bol gdzieś tam w krzyżu, co prawda nie jest to mocne ale juz chyba nie sa to zwyczajne przepowiadające :)) ide na piłke poskakać hehe
Co do imienia to u nas będzie Maksymilian ;)
Widze, że duzo Kacperków będzie ;) moja siostra ma synka Kacperka i to taki kochany łobuziak :)
Ja wolę nastawić sie na najgorsze a pożniej miło rozczarować ;) Także spodziewam sie pomeczyć trzy doby a potem hardcore nieziemski by w końcu ujrzyć moje Serduszko Kochane :))) Damy radę! :)