W Częstochowie także piękne słoneczko :) rozpocznę niedługo sezon rowerowy. Ciekawe czy lekarz nie będzie miał nic przeciwko temu. Ja na szczęście mdłości nie mam już. Przytyłam 1kg, ciągle mam smaki na kwaśne :) więc wszystkie cytrusy są moje :D

Warszawa potwierdza piękne słoneczko :) więc czas ubrać psa i pospacerować.

daria89, też mam zamiar zacząć sezon rowerowy - nowy sprzęt czeka już na balkonie, a pies nie może się doczekać kiedy pobiega no ale wizyta lekarska dopiero 21 marca i chyba do tej pory się wstrzymam.

a z ciekawości - jak u was wygląda sytuacja z miejscem w mieszkaniu ? czy dziecko będzie miało odzielnny pokój czy z wami ? u nas niestety trwa wielkie przemeblowanie i na 10 metrach kwadratowych będziemy się kisić we trójkę ponieważ niestety mieszkamy z moją mamą. teraz czekamy na meble które pozwolą ulokować nam też łóżeczko dla dziecka, przemalowujemy ściany żeby było jaśniej w pokoju i generalnie wszystko się zmienia.

W Gdańsku też słoneczko ;))) U nas z miejscem też słabo, ponieważ mieszkamy w kawalerce- ale mi to nie przeszkadza, dzieciątko będzie maleńkie i ciesze sie ,ze bede miała je blisko siebie ;) A gdy podrośnie, zaczniemy myśleć co dalej ;)

Ja wizytę mam za tydzień więc zapytam lekarza o rower i dam znać jak sprawa wygląda. Ja jeszcze zanim planowałam ciążę miałam przygotowany pokój dla dziecka, tzn jest osobny. Ogólnie mamy sporo miejsca. Mieszkamy na piętrze domu jednorodzinnego. Mamy około 80m2 a jesteśmy tylko z mężem. Teraz pojawi się dzidziuś i pochłonie mnóstwo miejsca :) już nie potrafię się doczekać. Mam teraz okazję kupić okazyjnie łóżeczko, jak myślicie czy to nie za wcześnie?

Nie jest za wcześnie ;)

Dziękuje, ja myślę, że początkowo wstawie łóżeczko do sypialni, bo tak będzie mi prościej gdy w nocy będzie trzeba wstać. U mnie niestety cała rodzina wierzy w zabobony, więc będę musiała kupić potajemnie, bo będzie gadanie. Teraz tylko pora namówić męża :)

Takie łóżeczko sobie upodobałam. Jak Wam się podoba?

http://img.bazarek.pl/98236/8419/565498/17625508254ad388b593705.jpg

ojej  tak przejełam się liczeniem tygodni że nawet nie pomyślałam że to już 4 miesiące :) zazdroszczę wam dziewczyny że już czujecie maleństwa... ja dalej wyczekuje i juz się nie mogę doczekać <3 choć  wiem że da w końcu o sobie znać więc czekamy cierpliwie :) co do pokoju dla maleństwa to zostanie z nami w sypialni, bo mamy tylko sypialnie i salon z kuchnnią także jak podrośnie pewnie zmienimy mieszkanie a na razie wolę żeby było z nami :) a brzuch już widać nawet przebiłam koleżanke co jest w 20 tyg, ale to chyba przez to  że mój apetyt wzrasta z kazdym dniem bardziej :-)

daria89 sama oglądałam te same łóżeczko ostatnio :-) bardzo ładne:-) u mnie też wszyscy wierzą w zabobony a najbardziej chyba moja przyszła teściowa :P i też mi nagadali głupot że się sama przestraszyłam  ale i tak zrobiłam po swojemu i wózek już stoi i czeka na maleństwo od paru tygodni, a tak najbardziej to jakbym mogła to już bym wszystko kupiła - nie mogę się doczekać :D

No właśnie u mnie z teściami jest tak samo..zresztą pode mną mieszka moja babcia i ona też wierzy z zabobony...jejku jestem taka podekscytowana tym łóżeczkiem..obawiam się tylko, że mąż jak wróci z pracy zgasi moją radość. Jemu także to łóżeczko się podoba ale pewnie będzie mówił, że to za wcześnie. Ja staram się wstrzymywać z zakupami ale jak są okazje to dlaczego mam ich nie wykorzystywać. Z kolei wózek to będę kupowała z firmy Bexa z Częstochowy. Wujek mojego męża robi te wózki dlatego też będziemy go kupować. W sumie to zostałam postawiona przed faktem dokonanym.

Dziewczyny myślałyście może o tym, by zrobić sobie sesję zdjęciową- ciążową? ja już nawet szukałam fotografa. Niestety mąż do tego sceptycznie podchodzi. Twierdzi, że sesja z dzieckiem tak ale z brzuchem. A ja uważam, że to super pamiątka.