A jeszcze zapytam odnośnie rzeczy do szpitala.Dużo bierzecie wkładek laktacyjnych?Będę pakowała torbę i nie chcę brać za dużo.

Ja biore 7 par. Lepiej wziąć więcej a dużo miejsca nie zajmują ;)

Anita, u mnie tak samo z celulitem. Próbowałam wszystkiego co mi zbytnio nie zaszkodzi tj masaże, więcej chodzenia, balsamy i pije więcej wody i nic. Wydaje mi się, że to po prostu nadmiar wody, bo za nic nie chce zniknąć.

A kupiłam też sobie osłonki na piersi,brodawki,uważacie żebym też spakowała?Ale moja Nikola szaleje.

Ja bym na wszelki wypadek wzieła. Ponownie, małe to to a może się przydać.

Zabiorę je ze sobą.Coraz bliżej terminu i chcę byc przygotowana.Ale chyba jeszcze się nie boję porodu,bo nie wiem czy to będzie cc czy pn.

Ja wolę chyba naturalny. Boje się ale będę myśleć tylko o tym, żeby już mieć małego obok. U mnie wszystkie ciotki miały cc, moja mama też i jak słysze jak człowiek się meczy po to wole naturalnie rodzić.

Ja też bym wolała mieć naturalny,ale jak mała się nie obróciła to będzie cc.

Mój ponoć głową w dół już jest więc moge rodzić. Biodra mam szerokie (kochane geny ze strony taty) więc mam nadzieję, że sprawnie mi to pójdzie ;)

hej dziewczyny ja już dziś też po wizycie :-) dane mi tylko było usłyszeć serduszko malutkiej ale to zawsze coś :-) znów sie jej pytałam ile już może ważyć wieć położna po zmierzeniu brzucha powiedziała że mała już będzie ważyć ok 3100  :-)  i powiedziała że mała jest bardzo już nisko główka w dole także nie sądzi żebym przeniosła ciąży...  narazie wszystko układa się dobrze więc zostaje mi wyczekiwanie :-)