Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 391 - 400 z 1041.
tu Cie rozumiem, też bym nie chciała z koleżanką rodzić, ale mieć ją później przy sobie przez te pare dni to zawsze lepiej niż trafić na jakieś typowe 'babsko' ;))
zbieram się do lekarza, zanim się wykąpie, umyje głowe.. a co dopiero ogolę, to akurat może zdąrze na wizytę :D miłego popołudnia :)
Grej.. jak noga?
ja jak zwykle weekend i odcinam się od neta, dopiero w niedziele siadam po południu :) ten nowy lekarz nawet spoko więc jestem spokojniejsza..
wczoraj małe zakupy, miałam kupić sobie buty i jakąś kurtkę, ale moje spuchnięte nogi stwierdziły, że lepiej kupić po porodzie, bo teraz były by chyba o 2 numery większe potrzbne :P oczywiście skoro sobie nic nie kupiłam, to kupiliśmy kombinezonek polarkowy dla Małej - na wyjście ze szpitala i spacerki zanim zrobi się zima.. miałam tylko zimowe, a nie będę jej przegrzewać przecież..swoją drogą śmieszny sklep.. rozmiary np. 53, 59, 65.. pierwszy raz (przynajmniej ja) się spotkałam z takim czymś, ale ubranka ładne, sporo rabatów, ceny przystępne: http://www.t-a-o.pl ;)
rzeczywiscie fajne ceny w tym sklepie:)
ja dzis sie leswo ruszam, jak za duzo pochodze to mam takie dziwne kłucia w pochwie:/
któraś w Was tak miala?
skąd ja to znam, mój brzuch już też nie rośnie, a jak komuś powiem, że to już 9 mc, to patrzą na mnie jak na wariatkę i mówią 'góra 7 bym ci dała', więc też wypycha się jak może i gdzie może..
kłucie w pochwie to raczej normalka, ja też mam 2-3 razy dziennie czasem więcej, czasem wogóle..
witajcie :) ja weekend imprezowy miałam :) w piątek panieński w sobote polter a nowy tygz. zaczęłam od wizyty u kosmetyczki i totalnym relaksie :)) żyć nie umierac..ale zaraz brutalna rzeczywistość mnie dopadła i tu boli tu strzyka ehhh...
dziś taki dzień chyba, że boli i strzyka.. ;)
ja też z łóżka nie wychodzę, skurcze w tyłek i ból kręgosłupa są wystarczającym powodem by do końca dnia zostać pod kocykiem ;)