Nie, bo się ze mnie w domu śmieją, że jeszcze wcześnie, a ja już wymyślam. Ale wózek i łożeczko napewno bede miała po siostrze, może troche ubranek i tak naprawde jakieś pierodły musze podokupować, jeszcze się tak do końca nie zastanawiałam, ale jakaś wanienka (choc moze tez wezme od siostry) czy pzewijak, no i ubranka to pewnie mama mi wszystkie kupi, włącznie z kocykami i taki różnymi. A u ciebie jak tam z wyprawką?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 71 - 80 z 799.
No w sumie może i racja, my z mężem i tak to co wydamy to wydamy a reszte odkładamy, wiec dla mnie nie ma różnicy czy ja kupie teraz czy pozniej. Moja siostra rodzi miesiąc po mnie, więc musimy kupować podwójnie i zaplanowałyśmy zakupy na styczen/luty, ale tak sie troche obawiam, że bede miała taki duży brzuchol, że z takim łażeniem nie bedzie tak prosto hehe bedziemy sobie co sklep przerwe robić na herbatke :)
Ja to tylko czekam żeby dowiedzieć się, jaka jest płeć a potem ruszam na zakupy. Na razie rozglądam się za takimi rzeczami jak wanienka, sterylizator, podgrzewacz, jakieś butle itp. Łóżeczko dla maleństwa zrobi mój tata a wózek wybrany tylko czekamy na wiadomość czy chłopiec czy dziewczynka :)
A propos zimnego brzucha. Ja taż mam cały czas zimy brzuch. Marźnie mi mimo tego, że siedzę w domu, w którym jest ciepło :)))
Ja spać nie mogę, bo bolą mnie strasznie biodra od spania na boku przez rozchodzącą się miednicę :( Ale moja siostra też cierpiała na bezsenność w czasie ciąży.
Ja mam to szczęście, że mój tata umie takie rzezy robić :) Najpierw robił dla jednej siostry, teraz kończy łóżeczko dla synka drugiej siostry a potem kolej na mnie :) Muszę tylko wybrać wzór i cierpliwie czekać :P
No to super masz, też bym chciała żeby mi ktoś zrobił łóżeczko takie jakie chce :) To ja się cieszę, bo mnie narazie nic nie boli, biodra nic, jeszcze spie nawet na brzuchu, ciekawe kiedy mi się sokończy, ale nie narzekam niech duży nie rośnie. A u mnie brzuszek ciągle cieplutki :)
Dziewczyny już niedługo połowa za nami :) ale czas szybko leci
Tez sie nie moge doczekac aż moje słoneczko bedzie z nami :)
No dziewczynki jak tam samopoczucie, tez zaczynam się już nicierpliwić, bo ostatnimi dniami mój brzuch rośnie w ogromnym tempie (do zobaczenia w galerii) ;)
wiesz to chyba nie jest wrażenie, bo tak jest, ja też widzę z każdym dniem różnicę :)
Byłam dzis u lekarza . Moje słoneczko juz ma 324 g :)
karolina a znasz juz płeć, no ja też jestem ciekawa wymiarów swojego maleństwa, ale to dopiero 12 listopada