tusiak trzymam kciuki
co do deprechy to chyba mnie też dopadła...zmęczenie robi swoje...coś tam na blogu napisałam. Masakra...
tusiak trzymam kciuki
co do deprechy to chyba mnie też dopadła...zmęczenie robi swoje...coś tam na blogu napisałam. Masakra...
Tusiak będzie dobrze, samo cięcie to tylko dużo stresu wg mnie przynajmniej:)
Ja dziś zostawiłam 150 ml mleka od wczoraj po troszku ściągałam i zostawiłam małą z mężem i teściową. Poszłam do fryzjera. Trochę lepiej się czułam jak wyszłam tylko sama. Ada cały czas spała i obudziła się dopiero po 3 godzinach jak wróciłam
Wynajełam dziś mieszkanie :O
Beata gratuluję! Trzymaj się!
pauletta, Basia :)
Tez Ładnie:):)
a dziękuję wam obu :)
adzka... moze lepij to sprawdzic u lekarza?
pauletta, moze dziwnie to zabrzmi, ale prasując myślę o Tobie. Jak tam stosunki małżeńskie u ciebie?