Natalii... widziałaś Stasia.,?

Widzials chociaz jego zdjecia, ze mowisz,ze to ewidentnie alergia? Jestes lekarzem?

Stas ma stwierdzone AZS przez sepcjaliste.. Jaki docelowy lek da Stasiowi alergolog jesli zmiany nie sa bardzo powazne?  

Katiuszka wybacz ale Ty tez nie jestes lekarzem zeby doradzac rezygnacje z wizyty u alergologa. Natali ma w pewnym sensie racje AZS nie wyklucza alergii a wrecz wzmaga reakcje na uczulajace czynniki. Wazne aby pielegnacja skory wspolgrala z eliminacja czynnikow alergicznych. Mi pani alergolog otworzyla oczy na wiele rzeczy o ktorych nie mialam pojecia i w zyciu bym na to sama nie wpadla. Oczywiscie mozliwe ze to samo uslyszalabym od dermatologa ale niekoniecznie. I to dzieki pani alergolog wypieprzylam ta poduszke ktora powodowala wysypke u Jaska. A z Azs walczw swoja droga... Ale to juz zupelnie inna bajka. 

dodam jescze, ze wciąz mam mętlik w głowie, bo nikt za mnie decyzji co robić nie podejmie..gdyby ktoś jednoznacznie powiedział mi co robić. Cholera.

Ale plan mam taki- najpierw dermatolog, potem alergolog i mam nadzieję, ze dowiem się czegoś wiecej.

chociaż wciąz twierdzę, ze to alergia pokarmowa, ale nie potrafię rozkminić od czego to, może być tez jakiś czynnik zewnętrzxny, który szkodzi :(

marsysia i przemciowa, a u alergologa byłyście i były lepsze "efekty"?