matka potrafi się dlugo gniewać...trudno...moje życie moja sprawa... niech sie sobą zajmie :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 891 - 900 z 1470.
Magda, nie martw się, Myślę tak samo jak Ewa, ja też nie raz kłóciłam się z matką i też było tak, że nie odzywałam się z nią przez kilkanaście dni... Też mam 23 lata (nawet nie) i też boję się troszkę jak sobie poradzę, ale my kobiety mamy taką naturę, że się nie poddajemy i damy radę praktycznie ze wszystkim :) Nie przejmuj się Madzia będzie dobrze :*
:((
Madzia synek stresuje się razem z Tobą... Pomyśl o brzuszkowym synku...
mój syn chyba śpi :D hihi :D
uu uciekłyście mi a chcialam jeszcze pogadać :P
Ja jestem :) Jak chcesz to na fejsa siadaj :)
Witam Natalia16 :)
Anita, ja jestem, jak widac, Arleta :)
m1993 Nie przejmuj się i nie zadręczaj, postraj się. Ja też się staram, ale ostatnimi czasy mam niesttey częsciej doła, niż zadowolenie na twarzy.. U mnie na odwrót - mam miec 3dziecko, a do pomocy nie mam nikogo (próc męża pracującego), matka wyprowadziłą się rok temu i wszystko i wszystkich olała, teściowa jest raz na 2tygodnie i czasem sie spotkamy razem wszyscy na godzinkę-dwie, podczas których i tak w większości ja przy małych coś robię, także mam takiego doła, że nikogo nei obchodzimy, że nikt mi nie pomoże nigdy :( Weź tu odpwowadz najstarszą do przedszkola, uprzednio 3dzieci budząc o 6 :( weź odpocznij kiedykolwiek psychicznie, wyjdź sama z mężam raz w roku.. :( przykre to tak bardzo i się płakac chce.. Twoi absurdy wygadują zupełnie w drugą stronę, zapewne im minie..
natalia16 Witam :)
Dziewczyny. Byłam wczoraj na wizycie. Wszystko z maluchem dobrze, waży 440g :) ale dopiero pod koniec usg pokazał serce i buźkę śliczną :) ale między nogami zawsze ukrywa, tylko od tyłu widac lub boku i lekarz mówi ciagle, zeby na te 90% jeszcze się nie nastawiac, że to na bank dziewczynka, skoro nic nie widac w tamtych pozycjach wyraźnie odstającego.. ehs..