Czesc Wam moje starsze i mlodsze mamusie,dorwalam sie na chwilke do neta brata :)

Jak juz pisalam u mnie ok i u maluszka tez :) jest prawidlowo zbudowany,nic mu nie brakuje i serduszko mu bije mocno,mocno ale ja i tak sie boje kazdego dnia,ehhh taki los.Ruchy czuje juz pare tygodni tylko dopiero niedawno zdalam sobie sprawe ze to one bo niczym nie przypominaja tego co opisuja dziewczyny,u mnie to poprostu lekkie jeszcze uderzenia od wewnatrz,tak poprostu a nie ja opisuja inne ze jakies motyle skrzydla czy banki mydlane hehe.

Glukoze mam juz 23 listopada wkoncu tez zbadaja mi mocz i miejmy nadzieje ze bedzie ok.

Ja juz po przeprowadzce i praktycznie ulokowani,matko swieta nie macie pojecia jak sie narobilam i jeszcze narobie,myslalam ze malemu cos sie stanie ale na szczescie mocno sie trzyma,nie myslcie ze J i moj brat pozwolili mi nosic ale ja chcialam im pomoc i przenosilam z miejsca na miejsce ;) dobrze ze juz po,teraz zostalo mi tylko zwykle sprzatniecie

Co do brzuszka to zaokraglil sie znacznie ale dalej jest malutki,jak juz bedzie net to wkoncu jakies zdjecie wkleje,czuje sie dobrze,zachcianek nie mam i za duzo tyje ;) tak mi mowi polozna i pielegniarka u gina.Ja zawsze waze sie w aptece bo wiemze az tak nie oszukuja ale jak narazie to chyba juz mam 5-6 kg na plusie albo i 7 :0 hehe

Kolejna wizyta u gina 1 grudnia,wiecie ze ja mam wizyty co 6 tyg. ciekawa jestem jak Was przyjmuja lekarze,nie wiem wydaje mi sie ze ze wzgledu na moje wczesniejsze poronienie powinni mnie czesciej ogladac.

Buziaki i trzymajcie sie zdrowo

ahhh mialam jeszcze dodac ze u mnie data sie nie zmienila i jest to dalej 16 marca choc ja nastawiam sie na wczesniejszy porod,zobaczymy

a i ciesze sie ze jest Nas juz wiecej

Pozdrawiam

No to super :) kurcze jak narazie 3 do 0 hehe ciekawe jak to bedzie jak juz sie wszystkie dowiedza,ja nie wiem ile moj wazy,nie powiedzieli mi takze nie porownamy wagi a jestem ciekawa

Masz juz jakies ciekawe imie?ja caly czas upieram sie przy Cristianie,po moiom tacie a moj J chce Jas po jego tacie ale ja nie chcem bo tutaj trudniej bedzie im wymowic.Mam nadzieje ze zostanie przy moim bo jak nie to zadnego z tych dwoch i pomyslimy nad innym.

Hej:) ja byłam na USG ale zdecydowałam, ze narazie wole nie wiedzieć:D może to zabrzmi dziwnie ale wole niespodzianke:) jak mi się odwidzi to wam powiem kogo noszę pod sercem:)

Imię jak narazie mam wybrane dla chłopca- Alan, a dla dziewczynki dalej nic mi nie wpadło... Mój mąż chciałby Marysię, ale ja nie jestem przekonana co do tego pomysłu...

Ponadto czuje sie niezbyt dobrze mam chorą nerkę i pęcherzyk żółciowy nie dość, że nie jem mięsa to teraz doszła mi dieta taka że żywie się prkatycznie jogurtami płatkami z mlekiem gotowanym kalafioremi i brokułami i nieraz ziemniaki albo jakiś makaron- strasznie urozmaicone to jedzenie, ale jak nie chce znowu dostac rakich bóli z którymi się męczyłam i trafić do szpitala to już wole jeść tylko to co moge...

Poza tym moje pierwsze doświadczenie ze szpitala jest okropne i nie wiem jak mam tam wrócić na poród masakra jakaś... na szczęście póki co nie mam żadnych przeciwskazań do porodu naturalnego bo to co sie naooglądałam i wysłuchałam w szpitalu o cesarce to jest iste PIEKŁO!

No nic nie będe się zamartwiać narazie, choć termin porodu przesunął mi się z 19 marca na 14 i jeszcze może ulec zmianie:D

POZDRAWIAM WAS MAMUśKI