Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita
katita
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusienka
anusienka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota76
dorota76
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202
angela202
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mloda1818
mloda1818
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kosmitka21
kosmitka21
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
naatasha
naatasha
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudiakluk
klaudiakluk
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88
annam88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
opolanka
opolanka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattiess123
kattiess123
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 491 - 500 z 853.

(2011-02-20 22:40) zgłoś nadużycie

No właśnie tak patrząc na wcześniejsze USG to mi się zdawało, że Twój synuś będzie większy. Zresztą tak też może być, bo po 1. co aparat do USG to inna waga i po 2. co lekarz to inna waga, hehe. Znam kilka dziewczyn, które chodziły do mojej gin i wszystkim zawyżała wagę dziecka, np. mojej siostrze powiedziała, że Agatka będzie miała conajmniej 4kg, a miała 3560g ;) wiadomo, ze waga nie jest aż taka ważna, ale ciekawość mnie zżera, hehe ;P

 

tylko Ty piszesz, że Tobie zaczyna się już robić rozwarcie...ja byłam we wtorek i jeszcze niz nie było, ale w sumie minął już prawie tydzień od wizyty, więc mogło się coś zacząć dziać, zwłaszcze, że miałam trochę stresu związanego ze szkołą. Ja w ogóle kiedyś gdzieś słyszałam, że jak czop zaczyna odchodzić tzn, że zrobiło się chociaż malutkie rozwarcie (bo inaczej szyjka go przytrzymuje i może wypaść). ale nie wiem ile w tym prawdy, bo słyszałam taką opinię raz i to już jakis czas temu, więc możliwe, że coś pokręciła. a może Wy coś o tym wiecie? 

Kasia, a Tobie lekarz mówił czy możesz urodzić przed terminem? Bo czasem tak szacują ile jeszcze potrwa ciąża :)

(2011-02-21 15:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota76

dorota76

hey kochane!

Jestem starsznie zmeczona ,nie moge w nocy spac wszystko mnie boli.wypatrjuje porodu ale narazie nic sie nie dzieje.tznbola mnie kosci ,mam skurcze ale nieregularne wiec chyba sie nie licza.mam wizyte za tydzien wiec nawet nie wiem czy ta moja szyjka sie skraca czy nie :)

Wczoraj kolezanki zrobily mi baby shower.myslalm ,ze padne i urodze z wrazenia.dostalamkilka fajnych zabawek dla malego i posciel.mam fajne sasiadki:)!oczywiscie zaprosily tez ta bratowa co wam pisalam ale teraz wiem ,ze zle napisalam bo ona jest zona brata mojego L wiec to chyba nie bratowa sie mowi tylko nie wiem jak po polsku sie to nazywa :) wkazdym razie jak zwykle mnie wkorzala.wymadrzala sie jak zwykle az dziewczyny krecily glowami,apotem pytaly mnie jaki mam wozek.wiec powiedzialam,ze trafilam z a pol ceny bo kolor byl ostani z ubieglego roku a mi sie spodobal bo jest ciemnozielony taki bardziej khaki a w srodku budka jest zolta,wydaje mi sie dla chlopczyka spoko.a ona nato ,,to ty ni`e wiesz,ze do zoltego leca wszystkie pszczoly i osy hahaha.myslalam,ze jej przypier...a dziewczyny sie jej pytaja kiedy oni beda miec dzieci skoro ona juz ma wszystko dla dziecka i nawet 2 wozki a ona na to ,ze w smierdzacym nowym jorku ona nie bedzie rodzic i szukaja omu w ilinois bo ona musi miec warunki.tak mnie wkorzyla,ze szok.dlaego nie chcialam tj imprezy.ale dziewczyny sie super zachowaly:)najlepiej Laura to skomnowala:mowi mamo czy ty widzials kiedys w Nowym Yorku ose lub pszcole?bo ja nie haha:).dziewczynki napisze pozniej ide do warzywniaka.

(2011-02-21 16:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusienka

anusienka

Dorocia ta dziewczyna jakaś niepoważna ale zawsze ktoś się znajdzie kto lub cos dogadać:D Pati ja mam skróconą szyjkę a w szpitau miałam rozwarcie na 2 ale czop nie odszedł:| dziś byłam u swojego ginekologa i stwierdził że jak nie urodze do 2 marca to zebym przyszła po przedłużenie zwolnienia na studia ale ja mu mówie przecież termin na 19!!! a on że w moim przypadku to już wszystko się może zdarzyć ale już jestem w bezpieczny okresie więc mam się nie martwić:P jak nie martwić?!!! remont w toku łóżeczka i wózka brak a rana pooperacyjna jeszcze nie zagojona!!! Jutro ide do okulisty sprawdzić czy nie ma przeciwksazań do porodu naturalnego- mam nadzieje że nie:) Poza tym nawet mi nie zrobili USG dzisiaj bo ponoć nie ma potrzeby i taka jestem zniesmaczona tą wizytą że chyba pójde w tym tygodniu gdzieś prywatnie (poaz kolejny hahaha jestem dobra cod połowy ciąży w sumie chodze na dwie wizyty w miesiacu normalnie na Kase a potem po paru dniach i tak lece prywatnie).

Pati wiesz ja też coraz mocniej zastanawiam się ile jeszcze potrwa ta moja ciąża... Z jednej strony nie moge się doczekać mojego maleństwa a z drugiej mam takieg stracha że szok!!! Czy wy też się boicie bólu i porodu a raczej tego że będzie np trwał 3 doby? Bo ostanio ciągle o tym myśle i popadam w paranoje. A na dodatek na studiach mają problem żeby mi sesje przedłużyć- a mam do zaliczenia tylko jeden egzamin ale nie pojade teraz bo musze leżeć przecież a na uczelnie mam 60 km!!! Boszszsze mówie wam załamka jakaś...

Zdrówka życze wam i sił :)

(2011-02-21 18:25) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

angela202

ja dziś po pierwszym dniu na uczelni po feriach...
tragedia!
myślałam już że nie wysiedzę i przy okazji urodzę:P
wczoraj przez cały dzień miałam bóle brzucha, stawiał mi się brzuch bardzo często, bolały krzyże i wogóle już myslałam że się zaczęło ale jednak nie. kłucie jakbym na jeża usiadła więc co jest? pewnie rozwarcie z 2 cm powiększyło się na 4:P takie moje małe przeczucie:P mi czop nie odszedł i czuję że nie odejdzie... tak samo wody:P wogóle dziś jestem jakaś taka podrażniona i zła... może dlatego że prała mi mama fotelik samochodowy bo mam po siostry córce i co? zgubiły mi gdzieś pasy;/ szukamy już 3 dzień i nic:( patrzyłam na allegro ale nie ma jutro idę do sklepu z art dziecięcymi to zapytam czy można dokupić same pasy.
Kasiu zaczął się ten najgorszy okres 9 miesiąc.. nie chcę cię dołować ale z dnia na dzień jest gorzej zamiast lepiej. ja śpię z poduszką między nogami mi przynosi ulgę bo też ubolewam na ból pachwin, czasami krocza, brzucha, KRZYŻY przede wszystkim.
dzisiaj zaczęłam chodzić i załatwiać sobie indywidualne nauczanie. nawet nie sądziłam że to pójdzie tak dobrze.jak narazie mam już 4/12 podpisów i wcale tak dużo być nie muszę także jestem zadowolona:) mam nadzieję że reszta wykładowców będzie równie przychylnie na mnie patrzeć:)
Witam gabi wśród marcowych mam:)
(2011-02-21 21:17) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

katita

serdecznie witamy Gabi :)

 

Co do bolu to ja wiem ze bedzie gorzej tzn wiedzialam ze bedzie bolalo pod koniec ale u mnie bylo ok nic nie bolalo a tu nagle od tego tyg wszystko naraz...jedyne co mi nie dokucza to plecy hmmm jeszcze ;) i w sumie teraz czuje sie lepiej...poprostu przesadzilam w czwartek i piatek ale mowie Wam nie moglam zrobic nawet kroka.

Teraz przynajmniej raz dziennie ide z mama na spacer ale taki powolny,powolny,mama tez nie moze za szybko chodzic,i powiem Wam ze dobrze sie czuje,lepiej jak siedze w domu...duzo tez spie i odpoczywam codziennie po obiedzie.

 

Co do wizyty to mowie Wam lekarka mam wrazenie ze powiedziala mi wage wedlug nie usg a tego ile mniej wiecej waza dzieci w tym tyg ciazy bo mi tez sie zdawalo ze Krystian bedzie wiekszy i przeciez na tym usg w 31 tc wazyl juz dwa kilo a teraz mi powiedziala ze kolo 2500 tzn ze nie dojdzie do 3???I niestety nie powiedziala mi ile moze wazyc,tutaj jakos chyba to malo dla nich wazne,bo pewni miesci sie tez w normie i dlatego nic nie mowia.

4 marca pierwsze ktg i za razem kolejna wizyta u gina,mam nadzieje ze dotrwam :) a bedzie to 38-39 tc,badanie na posiew zrobione i ciekawe jak wyjdzie,pytalam co bedzie jak urodze przed wizyta to powiedziala mi gin ze maja zobaczyc w kompie wyniki ze trwa to pare dni,takze jestem spokojniejsza.

Ha przy badaniu pytam gin ajk zwykle...serduszko bije mocno???wszystko dobrze???

a Ona do mnie,na tym etapie ciazy jeszzce sie martwisz? (nie wiem co ja tak dziwi,przeciez nigdy nie wiadomo,a ja strasznie sie boje kolejnej straty) i mowi Ty chyba dopuki nie bedziesz go miala przy sobie to sie bedziesz martwic a ja do niej ze oczywiscie a nawet martwic sie bede po wszystkim...taki los matki :)

Jarek jak mu powiedzialam ze juz moze niedlugo pochodze to mowi do mnie poczekaj az wezme wyplate haha zebym to ja decydowala hehe

Myslalam tez o tym czopie i mysle ze to bylo spowodowane badaniem bo od tej pory nie mialam go wiecej,moze doktor mi go jakos naruszyla,wkoncu wsadzila mi tam palca (za przeproszeniem)i Pat Ty tez po badaniu mialas taka sama wydzieline jak ja a teraz dalej Ci odchodzi? bo mi juz nie (i wlasnie myslalam ze troszke bardziej przypomina czopka a nie kremowego glutka,dokladnie jak smarki-Pat lepiej bym tego nie nazwala)

 

Maly prezy sie caly czas co jest fajne-niefajne,mam wrazenie ze rozerwie mi brzuch ale przeciez On biedny nie ma juz miejsca.

Angela nie wiem skad bierzesz sile na nauke,ja bym juz zrezygnowala i zajela sie lezeniem ;) hehe jeszcze sie nabiegasz i napracujesz przy malym ale podziwiam Was kobitki ciezko pracujace (jaka by to nie byla praca)

(2011-02-21 22:15) zgłoś nadużycie

ja też uważam, że to niemożliwe, żeby Krystianek tak mało przybrał przez tyle czasu. Będzie kawał chłopa tak, jak mówiłyśmy od początku, hehe :)

No mi ten czop wczoraj trochę odszedł pod wieczór, a dzisiaj nic nie zauważyłam. Ja wizytę miałam we wtorek, więc to nie od tego, ale w sobotę w nocy że tak powiem Darek mi szyjkę wymasował, hehe ;) :P Jakby Ci coś jeszcze wyleciało to daj znać, ja też dam jakby co, bo widzę, że wygląda to u nas podobnie :)

do tego dzisiaj zauważyłam, że mi lekko siara zaczyna lecieć :/ na szczęście nie są tego jakieś masakryczne ilości, tylko delikatnie. 

 

Dziewczyny, mam jeszcze takie pytanie- z jakiej firmy macie butelki?

 

aaa..bym zapomniała: Witam nową marcóweczkę :)

(2011-02-22 13:31) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

angela202

no niestety jak chce się coś mieć to niestety ale trzeba się nabiegać i napracować. szkoda mi roku zawalić bo potem szybko skończę i do pracy trzeba będzie się udać :)
ostatnio nie mogę wysiedzieć już tak mi krzyż napierdziela że normalnie jakbym mogła to bym nic tylko płakała ;( ja już chcę rodzić... mam nadzieję że wy jednak czujecie się lepiej niż ja i nie będzie was aż tak bardzo bolał krzyż. nawet kurcze przed kompem nie mogę dłużej posiedzieć... przynajmniej teraz bo już mnie coś boli. jednym słowem mam przejebane.
trzymajcie się dziewczynki:*
(2011-02-22 13:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kosmitka21

kosmitka21

Pati  ja zakupiłam na wrazie czego cały zestaw z Tomme Tippe , jedna butelka kosztuje w sklepie ok 36 zł a ja kupiłam zestaw w baby fancie za 76 zl w tym; 1 butelka do soczków <6m+>, 2 butelki 260ml, 2 butelki - 150ml te butelki są ze smoczkami o wolnym przepływie ,do tego są  2 smoczki z średnim przepływem i jeden uspokajający smoczek do ssania<0-3m>

i kupiłam jeszcze laktator z tej samej firmy który kosztuje sam ok 120 zl a tu mam jeszcze kilka rzeczy gratis http://allegro.pl/tommee-tippee-laktator-reczny-zestaw-2-termotorby-i1425290329.html. moze sie pospieszylam z tym wszystkim bo nie wiadomo czy mi sie przyda ale wole miec niz nie miec :)

Ja dzisiaj mam faze na pranie i prasowanie. Już 3 ci raz nastawiłam pralkę z ubrankami które dostałam a mam tego tyle że myśle że jeszcze ok 4 razy będe musiała nastawić.....Chyba dokupie komode bo się nie mieszcze już z tym wszystkim ....

Co do bólu to mnie też boli krzyż i  w kroku mnie boli jak by zakwasy ;///// czasem tak bardzo że wstać nie mogę z łóżka...

Co do porodu to ja też jjuż mam paranoje... chciała bym jeszcze pochodzić troche bo mamy pare rzeczy do załatwienia zanim urodze, ale z drugiej strony już mam dość ciężaru... chociaż od mojej prawidłowej wagi dopiero 7kg na plusie to już mi cięzko i nie dopinam się w kurtke zimowa;//// chyba musze po ciuchach połazić i coś kupić bo nie mam w czym chodzić......

I boje sie porodu jak cholera:( ale czasami mam takie myśli pozytywne że dam rade itd i tak na zmiane...

I ostatnio zauważyłam że dużo mniej pamiętam.. nie wiem od czego to sie tak robi... wy też tak macie??

(2011-02-22 14:26) zgłoś nadużycie

Ja właśnie też wcześniej pisałam o tej pamięci. Masakra jakaś, ciągle o czymś zapominałam, heh. W ogóle w tym czasie miałam trochę nauki i widziałam, że wchodzi ciężej niż zazwyczaj :/

 

No własnie co do tych butelek. Ja kupiłam dwie po 120ml Dr Brown's-a. Jedną do mleka, a drugą do picia. Siostra mi powiedziała, żebym nie kupowała za dużo, jeśli chcę karmić piersią, a 120ml do mleka mi na początek w zupełności wystarczy (bo ja chciałam kupić większą), bo jej Agatka była żarłoczkiem, a nie wypijała całej. Pytałam co wy kupiłyście nawet nie z racji tego o jakiej pojemności są wasze butelki, ale myślałam, że może któraś ma też tą firmę, co ja. Podobno nie jest zbyt znana, a dobra. W sklepie poszłam do ekspedietnki i powiedziałam, że chciałabym butelkę, której smoczek jest szeroki i najbardziej przypomina kobiecą pierś, a ona poleciła mi właśnie Dr Brown's-a.

 

a co do laktatora, to nie kupowałam. OCzywiście, bardzo bardzo bardzo bym chciała karmić piersią, ale mój Darek rozsądnie myślać stwierdził, że po co kupować coś, co niewiadomo czy się przyda a nie kosztuje 20zł, żeby sobie ot tak wydać, skoro w naszym mieście w każdym sklepie z art. dziecięcymi można go kupić w razie potrzeby. Podjechać i kupić to nie problem. W sumie ma racje. Wziął to na siebie, więc jeśli będzie mi dane karmić piersią, laktator kupi na biąząco. W sumie nieużywany zawsze można sprzedać, ale po co sobie kłopot robić ;)