Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 541 - 550 z 853.
anusienka dzieki za pocieszenie :) ja to mam takie fazy raz mysle ze to bedzie jak "pierdniecie" <<sorry za wyrażenie>> i ze napewno dam rade , A czasami mi sie wydaje ze nie poradze sobie, ze cos zlego sie stanie itd.....
Tak w ogóle to od wczoraj mam skórcze , <staje mi brzuch> ok 10 było przez cały dzien i raczej w godzinach wieczornych i ze 2 w nocy.... boli mnie potem brzuch jak bym miala zakwasy;////
czy ktoras tez takie skorcze ma??
Dorotka nie przepraszaj za nic kochana każdy ma obawy tylko nie płacz za dużo my wszystkie będziemy mocno trzymać za Was kciuki:)
Kosmitka każdy ma takie odchylenia- ja też raz myśle że jakoś będzie a innym razem mówie że nie dam rady itp:P Co do tych skurczy to ja też tak mam szczególnie wieczorem więc spokojnie to normalne skurcze przepowiadające ja je mam od początku stycznia więc luzzz dziewczyno mi teraz jak się zaczną wieczorem to potrafię naliczyć z 8 w ciagu godziny ale jakoś nie panikuję:D
Po piątkowym wyjściu ze szpitala w poniedziałek o 2 w nocy do niego wruciłam :(
Mileismy mały wypadek samochodowy ale na szczęście wszystko sie dobrze skączyło ... mam tylko nadciagniete mięśnie miednicy ...
po zrobionym usg dowiedziałam sie że mój malec ma już 3 kg i wszystko rozwija sie prawidłowo do tego mój lekarz powiedziałm że to już 38 tydzień a nie 36 ponieważ byłam w ciąży juz przed miesiączka ...
no i powiedział że góra tydzień i urodze ale ja mysle że troszkę dłużej jeszcze pochodze z tym brzucholem...
tak ze mam mniej wiecej dwa tygodnie na przygotowanie wszystkiego dla maleństawa łóżeczko juz zamówione i tylko czekam aż przyjdzie...
buziaki kochane mamuśki
sorki że nie odpisuje na wasze sprawy ale mam problem z siedzeniem i tylko wejde i napisze do was
Byłam zapięta pasami i właśnie te pasy jakoś idbiły czy coś tak mi lekarz mówił na pogotowiu... że mam nadciągnięte mięśnie te z tyłu w dole pleców i z przopdu miednicy
Dorotko bidulko nie martew sie,my trzymamy kciukasy i najwazniejsze zeby Jasiowi i Tobie nic nie zagrazalo i zeby zdrowiutki jak rybka przyszedl na ten swiat...czego zycze Tobie i Nam wszystkim!!!
Dziewczyny,ja tez sie momentami strasznie boje a momentami jestem pewna siebie i wiem ze dam sobie rade...to chyba raczej normalne odczucie,czasem czuje sie gotowa a czasem nie...
Ojj Mloda tak mi przykro z powodu wypadku ale dzieki Bogu nie stalo sie Wam nic groznego i co do terminu to w sumie dobrze i zreszta sama zobaczysz kiedy maly bedzie sie pchal na swiat tak na serio ale wiesz strasznie Ci maca w glowie Ci lekarze
U mnie jak zwykle spokoj i cisza,naprawde bardziej mnie wszystko bolalo w 30 tyg jak teraz,i co ja mam na ten temat myslec ;) ?
Z tej checi jechania juz do lekarza,pojechalabym jutro a wizyta w piatek,cos mi sie pomieszalo ale bym sobie przejazdzke zrobila na darmo.
Oby do piatku :)
Hey!Jutro tlusty czwartek fajnie by bylo jakby moj tlustyJasiek urodzil sie w tlusty czwartek co haha.Bylam u doc.z wynikow wyszlo,ze maly ma 3850g ale wiadomo ,ze tak byc nie musi.Mam 1 cm.rozwarcia i kazal mi czekac...zbadal mnie tak mocno i gleboko,ze az krzyknelam z bolu,a on na to z usmiechem ze specjalnie aby moze wzmoc skurcze.ja nic nie mam bylam teraz na spacerku i nic.jezeli nie urodze do nastepnej srody chyba mi zrobi cesarke.
dziewczynki dzieki za wsparcie widze,ze kazda znas mam zalamki i sie obawia a lekarze maca nam w glowach.buziaki!
to widzę, że już u wszystkich z nas zaczyna się coś dziać :)
a swoimi nastrojami się nie przejmujcie w końcu po 1. ciąża już nam ciąży (śmiesznie to brzmi, hehe), po 2. żyjemy w strsie, bo w każdej chwili się może zacząć, po 3. niewiadomo jak będzie wyglądał poród i martwimy się, czy wszystko pójdzie pomyślnie. Także mamy prawo mieć wahania nastrojów, czasem się bać, a czasem mówić "poród? bułka z masłem" :)
A ja stwierdzam, że dostaję na głowę, bo cały czas chodzę koło kołyski i albo coś poprawiam albo się w nią gapię i wyobrażam sobie, że Niunia w niej leży. Oszalałam jak nic!