Kasia, trzymam mocno kciuki i czekam na wiadomość:) ale Ci zazdroszczę, hehe ;) my będziemy dzisiaj intensywnie pracować, żeby Niunia zechciała wyjść ;P Darek mi powiedział, że słyszy jak ciągle na niego krzyczę i dlatego się tak ociąga z przyjściem na świat, hehe ;)
Młoda, a co to za różnica która urodzisz? Do końca życia w ciąży nie będziesz, w końcu wszystkim nam się wyklują dzieciaczki, hehe :P