DAJA. A TY jak się masz? Czy z pęcherzem już dobrze? Udało się wkoncu pokonać ten problem??
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1451 - 1460 z 4687.
Hej dziewczyny zakładam do was widze u was problemy ze zdrzdrowiem nas poki co jest ok. Mama dobrze sie czuje. Zaczyna przy naszej pomoczy chodzic choć jeszcze mimo ze silna nie moze złapać równowagi. Jutro ma tomograf ale wyniki za miesiac. Monia w dzien coraz mniej spi. Ale szczęście ze w nocy w miarę dobrze. Nie wiem czy nie dostaje kolek bo wieczorem tak wrzeszczy ze nie idzie jej uspokoić. Dostala dzis cos na kolki i zobaczymy. Buziaki
A od kilku dni sie zbieralam zeby do was napisac.
Myszka. Uwierz mi, aż mi głupio że tak piszecie bo ja mam tyle do siebie... Naprawdę nie czuje się tak jak mnie widzisz. Mam tony tapety, zapudrowana jestem, brwi mam sztuczne też pomalowane. Wieczorem ci wyśle zdjęcie ,już taka piękna wtedy nie jestem... :( Naprawdę wiem że mam ogromny problem z kompleksami. To przez dzieciństwo pewnie, zawsze mi się wydaje, że nie jestem wystarczająco dobra, ładna. To jest straszne nie umieć polubić siebie... Ale uczę się tego. A figura prawda że się poprawiła teraz. :)) To widzę. Hehe że szczuplejsza jestem. Ale reszta to mój problem duży...
Ewelinka. Cieszę się naprawdę z tych twoich objawów. Kochana. Mam nadzieję że jutro zaraz po wizycie piszesz nam co i jak?!
Dałam nowy wpis na blogu. Możecie przeczytać. Heh znów dziś, bo dużo się zadziało.
Izunia. Wspaniale że mama już tak zaczyna funkcjonować!! Jej ale to dobre wiadomości. Oby tak dalej. I miejmy nadzieję, że badania potwierdza że dochodzi do siebie! :*