Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
daja15
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka1992
stokrotka1992
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
karolinainikola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
sasetka681
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
finjenta
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magietka
magietka
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 3621 - 3630 z 4687.

(2018-04-03 16:05) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Dajanka wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. A jak rodzina przyjęła wiadomośc o ślubie? Będzie ci smutno jak wyjedzie . Ale jakoś trzeba to przeżyć. Mój mąż swego czasu wyjeżdżał to policzyłam że nie było go w domu 187 dni i nocy :O ale przeżyłam bo musiałam. Ty też dasz radę. Kobiety są silne :-*
(2018-04-03 16:06) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Iza Moniczka ma już ząbka :-)szok. Moja Ola nic :- słodka jest ta twoja córeczka:-*
(2018-04-03 17:04) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

izuleeek

Ja mam teraz dylemat bo moj dostal propozycje wyjazdu do Rytla tam gdzie te lasy ucierpialy po wihurach. Nie wiem co robic bo umowa na dwa lata i w sumie praca od pon do piatku ale jak siostra wyjedzie bede sama caly tydzien. Nie dam chyba rady. No i on na takich sprzetach nie robil wiec by musial sie przyuczyc a wiadomo na akord wtedy nie zarobi jak inni.

(2018-04-04 09:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Agatka. To kiepsko z tą choroba u was nadal :/ kurcze Taki okres teraz chorobowy, niby ciepło już się robi, wiatr wieje zimny, słońce grzeje już gorące. Można zwariować ;) 

 

Ja właśnie u lekarza po kolejne skierowania. Dorota też zakatarzona cała, kaszle bardzo umęczona... Taka ładna pogoda, a ja ją w domu kuruje... Np ale gorączki nie ma więc na dwór normalnie pójdziemy :) 

 

Izka. A jak mama? Ona jest u ciebie nadal? Kurcze kiepsko jakbyś miala zostać sama... Ja to nigdy z mężem się niebrozstalam tak w ramach pracy ..

(2018-04-04 12:44) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Ja byłam dziś pobiegać już o 6:30 rano :-) potem prysznic i jak nowo narodzona byłam . Starsza tak się dusiła tym kaszlem że aż zwymiotowała i zasnęła . I spała dobrze nawet. Ten cholerny katar spływa i kaszlą. Byłam w pracy na jedną klientkę a w drodze powrotnej kupiłam sobie buty w CCC. Takie wiosenne . Niech już świeci to słonko. Iza to ciezko podjąć decyzję. Ale pewnie zarobki dobre skoro pod uwagę bierzecie co ? Czasem stajemy przed trudnymi decyzjami. U mojego męża też się coś w firmie pieprzy. Jak już będzie bardzo źle to będziemy się dopiero martwić. Dobrze że ja wróciłam przynajmniej na chwilę bo zawsze trochę tej kasy więcej .
(2018-04-04 15:05) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Hey dziewczyny ja dzis sprzatanie mieszkania i klatki schodowej. Wczoraj pojechalismy na rejs dunjem z dzidcmi i przyjaciolmi . Piekana pogoda u nas to korzystamy . A ze maz mial odtatni dzien wolny. Dzis ugotowalam zupe i siedze na podrworku w krotkim rekawie ale na husctawce w cieniu bo tak grzeje . 22 stopnie,dzieci szaleja na dwrze bo ferie sa . Agatka zdrowka dla twich maluchow , to sie przypetalo i sie trzyma i nie chce was opuscic :/ Dajana jak wiexz my tak zylismy w rozjazdach ok 10 lat... 20lat i z tego pare weekendow w domu... moze z 2 misiece byl z nami a tak 10miesiecy za granica. Czyli tye co nic. Ciezko bedzie ale dasz rade ,troche zarobi ,odkujecie sie i wroci. Zuza ja mojej bizny chyba z rok nie dotykalam tak odrazajaca byla dla mnie . Do teraz po tylu latach a reka jednak tez boli jak cos wiecej zrobie . Musisz cierpliwie przejsc te rechabilitacje a z czasem bedzie lepiej zobaczysz
(2018-04-04 23:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

izuleeek

Szkoda waszych dzieciaczkow cudowna pogoda my ciagle na dworze :) zdrowka dla nich.

 

Agata u nas oba zabki wyszly. Juz jest ok. 

 

Moj P pojechal dzis rano. Tutaj zarabia ok 3 tys na reke a tam kolo 6 tys podejrzewam albo wiecej zarobi bo to na akord. Dzis ma juz nocke. Jest przerazony bo nigdy nie byl na nocce ale praca od poniedzialku do piatku i weekend w domu ;) damy rade jakos

(2018-04-05 07:28) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Izunia. To powodzenia dla ciebie. Obyś sobie dała radę!! Jesteś całkiem sama w domu? A wy macie dom na wsi wśród innych gospodarstw czy raczej oddalony przy lesie?? 

 

Moja Dorka strasznie kaszle. Ale nie przesadzam. Taka piękna pogoda to normalnie wychodzimy ;) bo gorączki nie ma. Wczoraj tez byłyśmy 3 godziny na dworze :) 

 

Potem ugotowałam zupę z Botwinki, oczywiście wkurzalam się jak nie wiem bo wiele rzeczy idzie mi ciężko bo ta blizna ciągnie, boli, przeszkadza ale dałam radę :)

 

Mąż mi codziennie kilka razy masuje Blizne i po masażu jest jakby bardziej elastyczna, mniej twarda, ale później znów wraca do masakry. Potrzeba czasu. Ale ja walczę. Ręką musi być sprawna i koniec!! 

(2018-04-05 07:31) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Dziś zaraz daje Dorci lemoniadę z witaminą c na gardło, zainhaluje ja a potem zaczęłam już wczoraj porządki w szafach z ciuchami, pozbywam się już za dużych... I dziś muszę t9 skończyć... 

 

Czy wy wiecie dziewczyny, że ja mam całą Wielka szafę ciuchów na ciąże?? Wciąż sobie składałam kupowałam odkładałam... A teraz myślę że masakra, że może wydać to wszystko.... Nie wiadomo czy się przydadzą czy nie. Mam nadzieję, że tak, ale już tak mnie rozwala to czekanie... Do heamtologa muszę iść prywatnie, bo na NFZ mam termin w sierpniu. Wiec pierwsze wizyty chyba pójdę prywatnie żeby zastrzyki zapisywał, a potem już na NFZ doczekam. Do angiologa na 2020 rok... Super perspektywa ;)