(2018-07-09 12:03) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

boszka89

Ojej przy kamieniach są okropne bóle!! Współczuję. Lurcze to pewnie od rana masz ogrom stresu. Mam nadzieję że więcej nie będzie ataków bólu, że leki rozpuszczą kamienie. A długo Twój mąż zostanie w szpitalu?

(2018-07-09 13:54) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

daja15

O 12 go odebrałam nie zrobili mu USG w szpitalu i teraz musimy czekać tydzień żeby mu zrobili bo nawet prywatnie taki jest termin

(2018-07-09 23:52) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

Hey dziewczyny jestem i nie chce zeby zaginal nasz klub. U mnie tyle sie dzialo w tym tygodniu ze tak mam dosc ze dzis odwiozlam dzieci do przedszkola to do 15 przelezalam w lozku drzemiac . W poniedzialek zalatwialam z mezem sprawy urzedowe a potem poszlam do kolezanki malowac na scianie obrazy dla jej dzieci. Zaczelam w poniedzialek i tak zeszlo w wtorek tez do poludnia ,potem wiadomo dzieci odbieram z przedszkola ,obiad i leci czas do wieczora. W srode malowalam juz od rana do wieczora bo do 18 ,dla dziewczynki elze i anne dla chlopca psi patrol . Obrazki ok 80 cm x 80... wiec bylo roboty. W czwartek wybralismy sie do lasu na jagody. 4 godziny kucania i wstawania ale 1.5kg jagod kazda zebrala . W piatek nie umialam chodzic takie zakwasy ale trzeba bylo to.przerobic wiec robilam pierogi i jagodzianki do tego jeszcze bigos . Znow pol dnia przelecialo. Potem z dziecmi pobawilismy sie z mezem i na mecz do szwagra pietro wyzej. O 21 zaczelo tak lac ze o 21 :30 nie dzialal tv wiec zchodzimy na dol i slysze wode... ode do piwnicy i patrze przez zamkniete okna woda sie wdziera przez zakamarki klamki ,pod raama okien i miedzy uszczelkami miedzy szyba a rama . W sumie 8 okienek .... 7 min zanim zadzwonilismy do szefostwa zalalo cala piwnice tam gdzie piec , pralnie ,nasze piwnice z rzeczami no i mieszkanko do robotnikow czasowych. Przyszedl sasiad ,chlopaki wybierali wode woadrami z szachtow my szufelkmi ,lopatami do sniegu w piwnicy. Wody po kostki , szybko wszystko z szaf buty ,pierdolka ustawialam wyzej bo dno szaf zalalo. W pol godizny wody bylo na calej powierzchni duzo. Woda leciala jak rzeka ulicami i dalej lalo. W sumiw usuwanie wody trwalo 3 godziny. Po polnocy skonczylismy. Moje dzieci same ubralu sobie pizamki i poszly same spac a my walczylismy. Kiedy tylko wychulaly sie ciekawskie z mieszkania kazdy kto widzial je uspokajal. Wspaniala sasiedzka robota kazdy kazdemu pomagal to nie doszlo do tragedi. Jakbym wtedy nie schodzila do kieszkania po meczu to by zalalo nas napewno ,szef mowi ze to byl jakby znak ,ktos dobrze czuwa nad nami . My wlasnie mieskzamy na parterze. No ro zanimzasnelismy to byla 1 . A w sobote od rana przez 5 godzin mylam okna i sprzatalam ta piwnice. Bo jednak jestem dozorca i ta co ma sprzatac klatke schodowa. Dzieci dzielnie w tym czasie sie bawilu ja dochodzilam robic im jedzenie i picie. Maz w pracy. Musialam wyprac 12 automatow prania bonto kazdy co kro mial rzucal w ta wode czy reczniki czy posciele ,moj maz wsyzstie ubrania robocze swoje wrzucal. Noedziela spedzona na odpoczynku dzis jak pisalam mialam tak dosc ze nic nie robilam.nogi od tego wszystkiego tak bola ,zmeczenie wychodzi. Dltego tu nie zagladalam :(

(2018-07-09 23:56) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

Dajana wspolczuje mezowi bolu :( jest to najgorszy bol jakinprzezylam. Mozna porownac do porodu. U mnie do tego silna goraczka ,drgawki majaczenie bylo . Zaatakowalo mnie w 12 tygodniu ciazy jak bhlam z corka . Antybiotyki za antybiotykami . Juz mowili ze ratuja mnie nie zwazajac na ciaze ;( dwa tygodnie w izolatce na ginekologicznym. Ale wyszlam z tego i corka cle szczescie zdrowa sie urodzila. Niestety to ma tendencje do nawrotow najczesciej po bodajze 5 latach. U mnie sie sprawdzilo . W tamtym roku umiedalam przy kazdym siku bylam n silnych lekach ale obeszlo sie bez szpitala . Zycze mezowi szybkiego powrotu do zdrowia i co wazne musi bardzo duzo pic nawet 4 litry zeby wszystko wyplukac. Najlepiej czysta wode

(2018-07-13 09:43) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

boszka89

Myszko to cud że w porę usłyszeliście wodę! A w takich sytuacjach ludzie się mobilizują, pomagają. Dobrze że mieliście ręce do pomocy i udało się opanować sytuację. Ja przeżyłam powódź w dzieciństwie, niewiele pamietam oprócz strachu, jaki wszyskim wtedy towarzyszył. A powiedz mi w Niemczech ludzie jeżdżą na jagody tak jak u nas? Czy nie jest to popularne? Muszę się pochwalić, mój Witek chodzi! Od tygodnia. Jest takim ostrożnym dzieckiem, przkuca, zrobi kroczki, znowu kuca, idzie dalej ;) Starszy leciał do przodu prosto w ścianę a ten jak baletnica delikatnie, ostrożnie. A ma z tego taką frajdę! Teraz widzi świat zupełnie z "wysoka". 4mc chodził przy meblach i nareszcie nabrał odwagi żeby przestać się podpierać.

(2018-07-13 10:23) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

Wlasnie tu nie spotkalysmy nikogo na jagodach. Bylismy 4 godziny i nic. A jagod miliony . Tu bardziej sa kupowane bprowki amerykanskie. Sa plantacje co można samemu zbierac . Ale co jagoda to jagoda. :) powod tez przeszla w naszych rejonach jak bylam mala ale nasze okolice delikatnie potraktowala. U siostry byla akurat koleznaka z nysy i nie mogla wrocic do domu ani zadzwonic a tam zalewalo. Pamietam jak bardzo plakala.

(2018-07-13 10:26) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

No to wielkie gratulacje dla Witusia ! Brawo dzielny chlopak ,prosze mocno wytulic i ucalowac malego tuptusia od klubowej cioci :* u mnie podobnie corka majac 11 miesiecy wstala z koca (trawa ja dziabala w kolanka ;) ) i poszla tak bez zadnych cwiczen. Potem juz leciala przed siebie jak perszing ,wiadomo co chwila sie przewrocila ale syn znow duzo przy meblach trenowal ,potem sie puszczal na kroczek dwa,przykucal i tak spokojnie sibie dreptal . Ale ro tez mial 10 miesiecy i chec dogonienia siostry. Ale tez wlasnie spokojnie ,bez brawury , ale teraz to nie do powstrzymqnia jest ;)

(2018-07-13 10:29) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

A ja leżę juz 3 dzien bo nerka mnie boli ;( z corka w ciazy mialam kolke nerkowa ,wyladowalam w szpitalu teraz sie wznowilo. Nie mam goraczki ani nic innycj objawów ale boli,bardzo ja czuje jakby kamien tam mialam . Bede musiala wybrac sie chyba do lekarza:/ podejzewam ze wszystko przez te podtopienie ,chodzenie w klapkach w tej zimnej wodzie ... nastepnego wdnia sprzqtanie piwnicy w przeciagu bo trzeba bylo wietrzyc. No to sie nagrabilam

(2018-07-14 09:12) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

boszka89

Ojej, musisz się wygrzać. Byłaś u lekarza? Nie zwlekaj tym bardzie jeśli miałaś wcześniej problemy z nerkami. Kurcze wstałam a tu deszcze. Miałam zaplanowany wyjazd na basen ale nie lubię jeździć jak jest tak zimno. Pół dnia zajmie mi suszenie włosów a z maluchami to każda sekunda jest wielką niewiadomą :D

(2018-07-15 14:19) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

mysza88

Jednak wygrzewanie ,herbatki i leki przeciwbolowe i wit c pomogly. Juz jest duzo lepiej. Onminelam lekarza . Nie lubie chodzic chyba jak kazdy ;) no wyprawa na basen z dziecmi to nie latwa wyprawa . U mnie z corka co ma wlosy do polowy plecow to tez mi sie nie usmieha.na szczescie pogoda sprzyja i maja basenik w ogrodzie:)