(2009-12-03 23:02)
zgłoś nadużycie
29.11.2009 o 14.10 urodizłam synka przez cesarke. To był 8 dzień po terminie. Skurcze co minute, idzie dobrze do przodu, a tu nagle młody zaczoł tracić tętno przy każdym skurczu. Wzieli mnie na stół i usłyszałam ten magiczny dzwięk krzyku mojego synka!! Piękna chwila! Syn 3600g, 56 cm, 34 cm główka! Zdrowy same 10! On jest taki kochany! Dziś wyszliśmy ze szpitala. Mam mały problem z laktacja, ale pracuję nad tym.
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 20.
(2009-12-03 23:07)
zgłoś nadużycie
Gratulacje, synek słodki.
:-)
(2009-12-03 23:40)
zgłoś nadużycie
(2009-12-04 08:53)
zgłoś nadużycie
(2009-12-04 10:18)
zgłoś nadużycie
dziekuje wam :D
a problemy z laktacja mozliwe ze przez cesarke
(2009-12-04 15:06)
zgłoś nadużycie
(2009-12-04 15:15)
zgłoś nadużycie
(2009-12-07 13:45)
zgłoś nadużycie
(2009-12-08 22:42)
zgłoś nadużycie
Gratuluje slicznego kawalera :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
(2009-12-09 21:22)
zgłoś nadużycie