kto mial wywoływany porod. siwa0507 |
2012-01-11 20:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

byłam u lekarza i okazało sie ze lekarz ktory potwierdził ciąze zrobił zle obliczenia i termin porodu mialam na 12 stycznia.lekarz ktory prowadził moja ciaze stwierdził ze jestem 4 dni po terminie i dał mi skierowanie na wywołanie porodu 16 stycznia.boję sie tego całego wywołania ...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-01-11 20:26:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
ja miałam wywoływane 3 porody....a co chciałabys wiedziec....
(2012-01-11 20:55:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poprostuewa5
ja miałam wywoływany ale rozwarcie przez 12 h bezzmiennie 2 cm wiec skonczylo sie cesarka
(2012-01-11 21:05:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia79
Ja miałam wywoływany poród w 37tc z powodu nadciśnienia u mnie poszło szybko tzn.za pierwszym razem.Najpierw miałam masaż szyjki(nieprzyjemny)potem lekarz przebił pęcherz płodowy (bezbolesne)a później podłączyli mi kroplówkę z oxytocyny i za trzy godziny urodziłam.Samo wywoływanie to nic takiego oby tylko udało Ci się za pierwszym razem bo niektóre kobiety nie reagują na to wcale.Powodzenia:)
(2012-01-11 22:36:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka89
Ja mialam wywolywany porod. U mnie wygladalo to tak... tydzien po terminie zglosilam sie do szpitala, nastepnie 3 dni bylam na zastrzykach odczulajacych (w tych dniach rozne badania,sprawdzanie wod plodowych itp). Czwartego dnia o 5 przygotowanie sie do zejscia na porodowke... O 7 podlaczyli mnie pod kroplowke i niby mialam tak dlugo chodzic az jakies skurcze zaczna mnie chwytac (kazdy twierdzil ze nie urodze tego dnia) ok godziny 13 odeszly mi wody, wtedy szlo juz gladko skurcze itd. Rozwarcie doszlo do 8cm, a maly nie chcial wejsc do kanalu rodnego i niestety skonczylo sie cc. Same wywolywanie bylo ok ;) Nic strasznego w moim przypadku :)
Ah..pamietam jak by to wczoraj bylo :)))
(2012-01-12 10:16:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Dziwny lekarz, spokojnie masz czas do 42tc, ciąża nie trwa równo 40tyg (od miesiączki).
Po moich doświadczeniach i rozmowach ze znajomą ginekolog, nie zgodziłabym się na wywoływanie jeśli szyjka nie jest podatna (długa i zamknięta), bo to zazwyczaj kończy się cesarką.

Podobne pytania