2012-05-19 13:06
|
hej;) do porodu mam jeszcze duzo czasu ale tak czesto sie zastanawiam czy moj mąż powinien byc przy porodzie... znajome roznie odpowidaja czesto jednak odpowiedzi sa na nie poniewaz ze niby pozniej mezczyzna niby moze miec wstret czy cos takiego. z drugiej strony niby to zbliza ze mezczyzna widzi jak kobieta to przezywa... a jak to było lub bedzie u was? jak wy zdecydowałyscie ? pozdrowionka dla was ;)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Przerabiałam wszystkie sytuacje :D
Oczywiście taki jest plan, jeśli donoszę ciążę i nie będzie przeciwwskazań.
Rodzilam z mezem, wstret ? Pierwsze slysze. Jak dla nas niezapomniane wspomnienie i ogromne wsparcie.
U mnie tez maz byl niesamowitym wsparciem dla mnie i o wstrecie nie ma mowy ale mezczyzna mezczyznie nie rowny :) Maz opowiadal mi historie ucieczek z porodowki jak mial praktyki lata temu :)