Mój pediatra też na początku twoerdził że mój synek ma liszaje... jednak leczenie nie pomogło. Poszłam do arelgologa i stwierdził że to alergia kontaktowa. będziemy robić test płytkowy i się okaże na co mój synek jest uczulony.
Dodam że to bardzo podobnie wygląda do liszaja... suche, zaczerwienione place które często swędzą.
Skonsultuj się z lekarzem, radzę iść do pediatry, później do arelgologa.
Pozdrawiam i zdrówka życzę