Ostatnia prosta - co u nas słychać
Komentarze: 1Ano nic ciekawego, czekam i czekam i doczekać się nie mogę, żadnych skurczów ani nic, mam wrażenie, że czas stanął w miejscu... Wiem, jeszcze jest czas, ale i... Czytaj dalej »
Córcia waży 3060 g, mama- o wiele więcej ;p Około dwa tygodnie przed terminem jesteśmy 17 kg na plusie...
Zuzia o wiele słabiej się rusza, pewnie przez to, że dopiero w ostatnim czasie tyle urosła i nagle zabrakło jej wolnej przestrzeni.. Za to daje o sobie znać na inne sposoby, np. wsadza nogi boleśnie pod moje żebra albo, równie boleśnie, wciska się główką w mój pęcherz ;)
Brzuch od kilku dni mam bardzo napięty i twardy, lekarz mówi, że to się tak przygotowuje do porodu. Poza tym żadnych innych objawów nie mam niestety... A chciałabym, żeby już coś się zaczęło dziać, ileż można czekać
Ale muszę przyznać, że pan doktor mnie dzisiaj trochę pocieszył mówiąc, że "coś mi się wydaje, że pani do terminu nie dotrzyma" ;D
heheh, no to czekamy..... 
Pozostałe wpisy
Po wizycie
Komentarze: 1Tak się martwiłam o wagę Małej, a tu skubana ma już ok. 2600 g :) Wszystko przebiega prawidłowo, szyjka trochę skrócona, teraz zostaje tylko siedzieć i... Czytaj dalej »
Kryzys mamy, kryzys!
Komentarze: 3Pewnie jestem okropną matką, ale... ja już nie chcęęęę ;/ Mam serdecznie dość ciąży, wszystko mnie boli, wyglądam okropnie, nieważne,... Czytaj dalej »
Kolejne zmartwienie
Komentarze: 11Moja kruszynka waży tylko 1400 g, czyli przez ostatni miesiąc przybrała na wadze tylko niecałe 400... :( Z obwodu główki wychodzi, że jest 32 tydzień, ale z... Czytaj dalej »
Jest i wózek :)
Komentarze: 2A ja głupia uradowana nową "zabawką" od razu wzięłam się rozpakowywanie i składanie wszystkiego. No i się chyba trochę przedźwigałam ;/ Czuję... Czytaj dalej »
Jednak dziewczynka :)
Komentarze: 9I to złośliwa, jak stwierdził lekarz ;P Właśnie wróciłam z 3D, niestety mała była buźką przytulona do łożyska i właściwie było... Czytaj dalej »
Moje dziecko jest coraz silniejsze :D
Komentarze: 4Kopie- i to jak! Po raz pierwszy nie tylko poczułam wyraźne kopnięcia, ale też zobaczyłam :D Brzuch mi się unosił, tak jakby maluch sobie spacerował po... Czytaj dalej »
Coraz trudniej
Komentarze: 4No i się zaczęło, do tej pory jakoś sobie nawet nieźle radziłam ze wszystkim, zawsze miałam wszystko w domu zrobione, posprzątane, ugotowane... A teraz nie... Czytaj dalej »
szkoda gadać
Komentarze: 3Uuuuh i jak tu się nie denerwować.. ;/ Zawsze się musi trafić jakaś wredna pielęgniarka.. Dziś piz..a do mnie przyszła, żeby założyć... Czytaj dalej »
