2011-11-29 15:18
|
czy któraś z was stosowała metodę nauki samodzielnego zasypiania 3-5-7 albo 1-3-5 czy jakieś inne jej modyfikacje? podziałało?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja nie stosowałam i jestem jej przeciwna. Gdy mały płakał to przychodziłam do niego i głaskałam,potem znowu wychodziłam...I tak w kółko aż zasnął....
W końcu się przyzwyczaił i zasypiał bez płaczu i beze mnie...
Miał 8 miesięcy :-)
No i zyczę powodzenia :)
@666kasja sprawdz sobie w googlach co to za metoda....
Ja nie stosowałam i jestem jej przeciwna. Gdy mały płakał to przychodziłam do niego i głaskałam,potem znowu wychodziłam...I tak w kółko aż zasnął....
W końcu się przyzwyczaił i zasypiał bez płaczu i beze mnie...
Miał 8 miesięcy :-)
Wiesz na czym polega ta metoda? Właśnie na tym co Ty robiłaś z swoim dzieckiem. Polożyć dziecko do łóżka i wyjść jak płacze to podejść i np pogłaskać, wyjść i jak znowu będzie płakać to przyjść z powrotem i jak sama napisałaś tak wkółko az do skutku. Więc nie rozumiem. Piszesz że jesteś jej przeciwna a właśnie tak nauczyłaś dziecko spać samemu jak według tej metody 3-5-7...
Ja nie stosowałam i jestem jej przeciwna. Gdy mały płakał to przychodziłam do niego i głaskałam,potem znowu wychodziłam...I tak w kółko aż zasnął....
W końcu się przyzwyczaił i zasypiał bez płaczu i beze mnie...
Miał 8 miesięcy :-)
Tylko psychopatka stosuje takie metody.
Ta a Ty pewnie jesteś z tych mam które mają tak idealne dziecko które samo grzecznie zasypia w łóżku, mało tego prześpi 12 h jednym ciągiem w nocy. Gratulacje. Tak My psychopatki łapiemy się każdej metody aby nauczyć tak pięknie spać jak Twoje dziecko...
http://40tygodni.pl/kluby/305,0,Samodzielne-zasypianie-dziecka,profil.html
klub swiezutki wiec czekam na wpisy...