Napiszę na co ja zwracałam uwagę, bo wiadomo - każdy ma inne potrzeby.
1. Żeby się składało i po złożeniu zajmowało niewiele miejsca. Mamy mało miejsca w pomieszczeniu zwanym salonokuchnia :)
2. Żeby miało tackę całkowicie zdejmowaną. Myślałam, że to standard, ale okazuje się, że nie.
3. Żeby miało regulowaną wysokość od ziemi i regulowane pozycje - ważne dla dzieci, które jeszcze stabilnie nie siedzą.
4. Wierzę, że tapicerka łatwa w utrzymaniu czystości to podstawa.
5. Najpierw chciałam tanie, ale jak rodzice powiedzieli że się dołożą, to już nie zwracałam uwagi na cenę.