-pierd*lenie kocopołłów bez pokrycia. Wiecznie coś obiecuje, ze zmieni to i tamto, np.że nie będzie wychodził na imprezy. a w rzeczywistosci za 3 dni jest po staremu. Obiecuje coś i nie dotrzymuje słowa, czego zresztą nauczył się od mamusi :/
- brak umiejętności komplementowania zony. częsciej słyszę ze cos jest nie tak, niz ze coś jest ok
-robienie z siebie debila jak wypije. mysli wtedy ze jest wszechmogacy i fantazja go ponosi.
nie potrzebuje wiezi z rodzina...dla niego moja rodzina jak i jego moglaby wcalenie istniec. On zyje tylko dla mnie i syna.... a mnie to irytuje bo ja kocham cala rodzine i on tego nie umie pojac.:/
ale jakos nad tym pracujemy
tjia toffinka masz racje pokazywac wszystko... kurcze kobieta teraz musi myslec za faceta .. i niby oni sie maja za lepszych od nas...,
(2013-08-15 22:02:56)
cytuj
nie potrzebuje wiezi z rodzina...dla niego moja rodzina jak i jego moglaby wcalenie istniec. On zyje tylko dla mnie i syna.... a mnie to irytuje bo ja kocham cala rodzine i on tego nie umie pojac.:/
ale jakos nad tym pracujemy
- uwielbienie do bycia uzależnionym od czegoś... niekoniecznie dobrego
- niedokańczanie mechanicznych czynności jak pójście do kibla i nie spłukanie po sobie wody niezależnie co by pływało, pójście do lodówki i zostawienie jej otwartej, wyjście z domu i zostawienie otwartych drzwi na oścież
- jak się ekstremalnie wkurwię na niego on się obrazi o to, że się złoszczę
- nic po sobie nie sprząta i jak ja się za to zabieram to każe mi przerywać co chwilę i oglądac durne filmiki, zdjęcia czy statusy jego znajomych na fb...
... mogłabym jeszcze trochę i trochę powymieniać, ale już starczy :)
(2013-08-15 22:44:03)
cytuj