2011-01-16 14:35
|
Widzę że większość z was jest za wyjściem z dzieckiem na spacerek :]
Ja też jestem ZA!
Byłam 20 minut:)
Synek dostał temperatury rano która nie przekracza 38 stopni. Nie ma kataru ani kaszlu...je normalnie. Nie podałam nic przeciwgorączkowego gdyż temp nie wzrasta.
Nie wiem czy to się coś nie zaczyna...możliwe też że to na ząbki...lub trzydniówka!
Dlatego skorzystałam z ładnej pogody i wyszłam z nim...bo ogólnie uwielbia spacerki :)
A jeśli to choroba się zaczyna to będzie uziemiony w domu...co będzie dla niego męczarnią :/
Ale jestem dobrej myśli :) Musi być dobrze :)
Do tych mam co są przeciw wychodzeniu na dwór! Dlaczego???
Odpowiedzi
P.s Ty najlepiej wiesz co jest dobre dla twojego dziecka ;)
U nas jest ładna słoneczna pogoda...a synek jak tylko wyszedł na dwór od razu zaczął mruczec (tak pokazuje że to jest TO co LUBI :D) i zasnął :))