chyba tylko ja mam takie szczescie :/
zdarzyło Wam się aby sprzedawca u ktorego chcecie coś kupic np.na allegro czy tablicy w odpowiedzi na Wasze pytanie zaczął Was obrażać i był nie uprzejmy?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Mi babka nie wyslala w ogole produktu, przestala odpowiadac na maile i odbierac telefon i tak poszlo sie je*ac 150zl ;p
Zadałaś pytanie, a on Cię obrażał? A to dziwak jeden! Może jakiś naciągacz :/
znalazlam na tablicy wozek tylko ze sprzedająca nie dodala zdjec tylko model wozka i napisala ze wiecej info pod nr.tel albo na @ wiec napisalam do niej czy jest mozliwosc przeslania mi jakis fotek na maila albo na telefon,odpisala ze nie ma problemu,ze za chwile wysle.po jakism czasie faktycznie wyslala ale zdjecia swojej corki bawiacej sie wózkiem dla lalek,odpisalam grzecznie ze chyba pomylila sobie pliki bo to nie sa zdjecia wozka...no i sie zaczelo.odpisala ze chyba jestem slepa (ogladalam zdjecia kilka razy tak na wszelki wypadek),mam kupic sobie okulary,ze nie bedzie specjalnie dla mnie robila zdjec wozka bo ja mam taki kaprys i chyba mnie powaliło i co mi wg przeszkadza jej dziecko na zdjeciu?!na koniec stwierdzila ze ona i tak wie kim ja jestem ,nie musze jej robić łaski kupująć od niej wózek a jak mi sie coś nie podoba to mam sobie kupic nowy /
masakra jakas,a ja tu chcialam grzecznie i kulturalnie kupić wózek dla dziecka :D