ospa, czy można sie zarazić? adulka197 |
2016-02-03 11:10
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moj szwagier jutro przylatuje na urlop do PL i dziw oznajmił mi ze ma ospe( na jego miejscu odwolalabym urlop ale on jednak przylatujr) juz zaznaczylam ze w takim wypadku nas nir odwiedzi ale maz pewnie bedzir chciał sie z nim spotkac czy w takim wypadku moze przynieść ospe do domu? Ja i maz mielismy ospe w dziecinstwie ale dzieci nie, mam dwoch synow 2,5l i 3m,

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

20

Odpowiedzi

(2016-02-03 11:39:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Po za tym im szybciej dzieci przejdą ospę tym lepiej ;)
czyli co wujek ma przyjsc i swiadomie zarazic synów? niby lepiej ale swiadomie nie potrafie dziecka pchac w chorobe
Uwierz że moje koleżanki chodziły do siebie na wzajem z dziećmi kiedy któreś miało ospę właśnie po to żeby zarazić. A jak Zuza miała podejrzenie ospy, to po tygodniu mój tata miał przyjechać z dwójką maluchów i oboje stwierdzili że szkoda że się nie zaczelo tydzień później ;)
To straszne puste masz te kolezanki. Bylam swiadkiem bardzo powaznych powiklan u malych dzieci 2-5 lat po ospie i wierz mi, ze jesli mozna to trzeba uniknac.
(2016-02-03 11:43:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adulka197
Po za tym im szybciej dzieci przejdą ospę tym lepiej ;)
Co za bzdura. Lepiej zaszczepic dzieci na wiatrowke, powiklania moga byc przerazajace. Poza tym ospa w ciazy jest niebezpieczna dla plodu. Mozesz zachorowac na polpasiec. Zdecydowanie powinnas nie pozwolic mezowi na kontakt ze szwagrem.
w ciazy nie jestem :) po prostu nie zmienilam ustawien, ale dziękuję za odpowiedz, no wlasnie a znajac meza prwnie i tak pojdzie bo powie ze przesadzam , starszy jakos pewnie by przeszedl ale maly ma 3 miesiace i nie hyl szczepiony jeszcze na ospe
(2016-02-03 11:45:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Szczepionki na wiatrowke nie bylo nigdy w szczepieniach obowiazkowych. Jest platna. Chociaz slyszalam ze maja ja wprowadzic do obowiazkowych ze wzgledu na powiklania po chorobie ale nie wiadomo jeszcze kiedy.
(2016-02-03 11:50:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Po za tym im szybciej dzieci przejdą ospę tym lepiej ;)
czyli co wujek ma przyjsc i swiadomie zarazic synów? niby lepiej ale swiadomie nie potrafie dziecka pchac w chorobe
Uwierz że moje koleżanki chodziły do siebie na wzajem z dziećmi kiedy któreś miało ospę właśnie po to żeby zarazić. A jak Zuza miała podejrzenie ospy, to po tygodniu mój tata miał przyjechać z dwójką maluchów i oboje stwierdzili że szkoda że się nie zaczelo tydzień później ;)
No ja sobie tego nie wyobrażam by 3mies dziecko specjalnie zarażać ospą....przecież choroba sama w sobie nie jest groźna ale powikłania aż strach pomyśleć.. mój starszy przyniósł ospę z przedszkola mimo szczepienia przeszedł super i nie było później problemów...natomiast młodszy syn nie ważne że przechodził już o wiele gorzej (aż dziw że mu na buzi blizny nie zostały tak miał wysypaną) to jeszcze przez ok pół roku cały czas chorował non stop jak tydzień był zdrowy tak później 3tyg odchorował i tak w kółko...(jego nie zdążyłam zaszczepić a był przed roczkiem) ospa bardzo upośledza odporność która regeneruje się bardzo długo... I dlatego nie wyobrażam sobie 3mies dziecka by świadomie go zarażać
(2016-02-03 13:57:25 - edytowano 2016-02-03 14:02:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Ospa jest zaraźliwa zanim wyjdą kropki
Tak, ale do czasu az zejdą strupki czyli ok 7 dni . Wlasnie chorujemy.

(2016-02-03 14:04:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Bezmyślnością jest wsiadać do samolotu Z ospa i narażać innych pasażerów - zwłaszcza np osoby starsze. Egoizm wychodzi!
(2016-02-03 14:49:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Ja w ciąży ospy bałam się jak ognia. Córkę zaszczepilam żeby się nie zarazila i nie przyniosła do domu. Przechodziłam ospę ale można dostać polpasca.
(2016-02-03 19:14:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
Bezmyślnością jest wsiadać do samolotu Z ospa i narażać innych pasażerów - zwłaszcza np osoby starsze. Egoizm wychodzi!
Kurczę, przeraziłam się, ludzie są tacy bezmyślni. A jeśli na pokładzie będzie ciężarna, która ospy nigdy nie miała? :(
(2016-02-03 21:05:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Bezmyślnością jest wsiadać do samolotu Z ospa i narażać innych pasażerów - zwłaszcza np osoby starsze. Egoizm wychodzi!
Kurczę, przeraziłam się, ludzie są tacy bezmyślni. A jeśli na pokładzie będzie ciężarna, która ospy nigdy nie miała? :(
No właśnie! Jestem w ciąży i ospy nie miałam. I takie bezmyślne podejście może takiego kogoś jak ja wiele kosztować...
(2016-02-04 11:55:13 - edytowano 2016-02-04 12:05:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Może ale nie musi sie zarazic(podobno kazda choroba nie zarazisz się w trakcie jej trwania a przed jej objawami-czyli taki nosiciel zarazków), ale mysle że nie ma co siac paniki. Kazdy z nas ja miał i żyje więc nasze dzieci też sobie z nia poradzą(oczywiscie nie mówie tu o jakis przypadkach kilku na milion które się zdarzają). Naturalnie że celowa zarazenie nie wchodzi w gre wogolę, tego sobie nie wyobrażam. Podobno tez prawda jest to że jezeli dziecko przejdzie ospe w swoim czasie na pewno przejdzie ja lżej niz np w dorosłym zyciu. Normalne że 3m dziecka nie wyobrażam sobie zarazac, ale dziecko np powyżej 4 rż moze sie nią zarazić i na pewno lepiej ja przejdzie. A pewnie wiekszośc i tak ja załapie Nie wiem czy dokładnie napisałam to co mam na mysli i czy mnie zrozumiecie.

Co do meża, nie wiem co Ci dorazić, poniewaz zaproszenie szwagra do domu nie wchodzi w grę, ale nie mozna zaraz że sie zarazi maż. Ja miałam stycznosc z dziecmi z ospa i jednym dorosłym i sie nie zaraziłam, rowniez w domu nikt sie nie zaraził. Sama ja przechodziłam w dzieciństwie. Pewnie spotkanie było by długie więc no nie wiem, na pewno nie chciałabym żeby dzieci się zaraziły, ale tez nie chciałbym mezowi zabraniać.

Podobne pytania