2012-06-04 23:02
|
Tez macie może niesamowitą ochotę na słodkie? jak tak to czy od początku czy od któregoś konkretnego tygodnia? Bo ja to już mam masakrę, rano na śniadanie 2 pączki, potem bułka z budyniem słodka, kilka ciastek i chleb z marmoladą tez był....a mleko w tubce 1 dziennie obowiązkowo...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mam w szafce pełno pysznych belgijskich pralinek i nie byłam w stanie skusić się na ani jedną ;)
Mdłości całodzienne mam od pierwszych dni ciąży, więc jakiekolwiek jedzenie wzbudza obrzydzenie (poza owocami i warzywami właśnie) ;]
Mnie też zaczęły kusić słodkości. Co prawda od niedawna, może od tygodnia.. Mam koleżankę w 7 miesiącu ciąży - na dzień dzisiejszy ma 23 kilogramów do przodu. Pochłania słodycze w dużych ilościach.. Trochę mnie to przeraziło, więc postanowiłam zaspokoić swoje "parcie" na słodycze - owocami. Najskuteczniejszy jest arbuz i powiem Wam, że mogę go jeść kilogramami :))
Arbuz - super! Tylko potem jeszcze częściej biegam do toalety ;)
Mnie też zaczęły kusić słodkości. Co prawda od niedawna, może od tygodnia.. Mam koleżankę w 7 miesiącu ciąży - na dzień dzisiejszy ma 23 kilogramów do przodu. Pochłania słodycze w dużych ilościach.. Trochę mnie to przeraziło, więc postanowiłam zaspokoić swoje "parcie" na słodycze - owocami. Najskuteczniejszy jest arbuz i powiem Wam, że mogę go jeść kilogramami :))
Arbuz - super! Tylko potem jeszcze częściej biegam do toalety ;)