Odpowiedzi
Ja bede rodzic w styczniu a jak wiadomo grypa ma wtedy najsilniejszy przebieg a tak marzyłam o porodzie razem z moim nażeczonym...Trzymam kciuki za wszystkie kobitki które przez ta cholerna grype muszą zostać same na porodówce;) Damy rade;D
jestem z Częstochowy urodziłam 5 grudnia i miałam poród rodzinny,mój mąż był cały poród ,dodam że rodziłam na Mickiewicza i jestem zadowolona z mojego tam porodu ,odwiedziny były tatuś mógł zostać dłużej u mamusi niż inni odwiedzający goście wizyty były od 14 -18 tatus mógł być dłużej .Natomiast w innych szpitalach w moim mieście wiem że był juz wprowadzony zakaz odwiedzin i w jednym ze szpitali był juz zakaz porodów rodzinnych .To tyle co moge na ten temat napisać.
jestem z Częstochowy urodziłam 5 grudnia i miałam poród rodzinny,mój mąż był cały poród ,dodam że rodziłam na Mickiewicza i jestem zadowolona z mojego tam porodu ,odwiedziny były tatuś mógł zostać dłużej u mamusi niż inni odwiedzający goście wizyty były od 14 -18 tatus mógł być dłużej .Natomiast w innych szpitalach w moim mieście wiem że był juz wprowadzony zakaz odwiedzin i w jednym ze szpitali był juz zakaz porodów rodzinnych .To tyle co moge na ten temat napisać.