2011-11-21 16:41
|
Byłam dzisiaj na USG, niestety mojej ginekolog nie było tylko taki hmm ginekolog,który totalnie wyprowadził mnie z równowagi. Nie udzielił mi żadnych informacji. Okazało się że dziecko jest ułożone poprzecznie(co grozi cesarką jeżeli nie zmieni położenia). Moje pytania to:
1.jakie są szansę że do porodu dziecko zmieni ułożenie?
2. Czy położenie poprzeczne dziecka może powodować to że w 21 tyg. mam tak mały brzuszek?
Ogólnie wszystkie pomiary są dobre, jednak wcale mi nie objaśnił ich;/
Pozdrawiam
TAGI