moja niemal 3letnia córka ma bardzo suchą wrażliwą skórę objawia się to nie tylko takim standardowym wyglądem suchej skóry ale i takimi plamami(nie bardzo wiem jak to opisać ale spróbuje:))na główce wygląda to mniej więcej jak ciemieniucha na ciele na początku jak ślad po oparzeniu(taka zgrubiała chropowata narośl)która się rozlewa blednie robi się płaska i znika tyle że od pojawienia sie do zniknięcia mija jakieś 2-3m-ce.na twarzy natomiast wygląda to jak krosty podskórne czy coś( jak "przyjade" palcem po jej buzi to jest chropowata).około dwóch lat temu miała to samo i byłam z nią u dermatologa przypisał lek BALNEUM do jednorazowej kuracji był spokój aż do teraz.no opisałam sytuacje to teraz moje pytanie w związku z tym:czy któraś z mam ma podobny problem ze skórą swojego dziecka?jak sobie z tym radzi?czy któraś z mam zna dobrze nawilżające sprawdzone preparaty które stosuje od dłuższego czasu?ja wypróbowałam niektóre z nivea J&J ale także i bobini bambino...niestety niemal z każdej firmy jest kilka rodzaji żeli szamponów płynów balsamów mleczek nie jestem w stanie w ciągu miesiąca czy nawet dwóch zobaczyć czy dany produkt daje efekt a ile można eksperymentować...dlatego proszę o odpowiedzi na moje pytania i jakieś porady.a jeszcze dodam że pójdę do dermatologa ponownie jeżeli nie znajdę już innego rozwiązania.z góry dziekuję za pomoc!
Odpowiedzi
Plamy "gasły", bledły i na nowo się odnawiało. Poszłam do dermatologa, dał mi maść na atopowe zapalenie skóry. Jak poczytałam ulotkę, nawet nie otworzyłam tupki... masakra. Umówiłam się do arelgologa, specjalisty od problemów skórnych u dzieci w Żarach. Od razu jak zobaczył synka powiedział że ma alergie kontaktową. Przepisał zestaw Emolium do mycia i smarowania. Jest lepiej.
W marcu jedziemy zrobić test płytkowy.