
Dziewczyny zgodnie z zaleceniem lekarza z uwagi na stany kolkowe przeszliśmy z mleka nan pro 1 na bebilon comfort 1. Oczywiście zrobiłam to stopniowo. Przez tydzień było ok mała ładnie zjadała, ładnie spała i ogólnie było widać poprawę, ale od wczoraj jestem załamana. Wygląda mi na to jakby mleko stało się dla niej mało sycące, bo już po 1,5 godziny mała woła jeść i nie da się oszukać ani piciem ani cycem, po prostu jest tak strasznie głodna. Jak po jedzeniu uśnie to wytrzyma 3 godziny, a jak nie to jest istny koszmar, płacze a jam wyrzuty sumienia że głodzę dziecko. Dodam jeszcze że problem z kupami troszkę się poprawił, Justyś mniej przy nich płacze, łatwiej się jej wypróżnić, nie wysila się tak jak przy nan pro. Z prykaniem też jest poprawa, nie napina się przy prykaniu, a pryka bardzo często. Do tego dzisiaj wieczorem jak zjadła 130 ml (wcześniej zjadała max 100ml) to zaczęła ulewać. Ostatnie karminie zjadła mi 90 i oczywiście wcześniej ściągnęła z piersi, i już trzy razy ulała dość porządnie. Co mam robić? Czy któraś z mam miała coś podobnego?
Odpowiedzi




