
wzielam i sie wzruszylam:P
chodzi o to ze odpisujac jej na pytanie,pomyslalm sobie ze tutaj wirtualnie wszystkie sobie pomagamy,doradzamy itd itd,,staramy sie byc mile i pomocne a w rzeczywistosci Polacy to zawisci ludzie,ludzie mieszkajacy poza granicami przyznaja mi racje,filipincy i ludzie z indi,oni sa jak jedna rodzina,wszystko organizuja razem ,poznaja sie w pracy na ulicy i tworza rodziny a my Polacy nie mamy tyle odwagi,albo za duzo w nas takiego zadumania,nie wiem;/ale to jest przykre;/
jakies imprezy typu Sylwester,Andrzejki,u nas koncza sie bijatyka a inni potrafia sie dzielic i dobrze bawic..
sorry ze napisalam to tu,,ale blogow nikt nie czyta,moich bynajmniej heh..
Odpowiedzi

