W związku z pojawiąjącymi się baaardzo sporadycznie skurczami, postanowiłam im troszkę pomóc. Tak więc zabrałam się za wieelkie sprzątanie.... Czytaj dalej »

Dziś znowu prawie spokój. Maleńka baaaardzo spokojna. Wierzę w te jej zbierające się siły do wyjścia :). Poskakałam troszkę po piłce dzisiaj,... Czytaj dalej »

Dziś w nocy dostałam pierwszego tkiego skurczu, podejrzewam, że to już TO :) Wyczekiwałam następnych, ale bez skutku.  Bardzo się cieszę ze chociaz jeden sie... Czytaj dalej »

Po drodze do lekarza czułam miesiączkowy ból... Nic ciekawego, tym bardziej, że w poczekalni przez ok. godzine nie ustępował. Oczywiście bardzo mnie to cieszy, bo mam... Czytaj dalej »

bardzo źle sie czuje. Wczoraj nie mogłam spać, ponieważ bolał mnie brzuch. Dziś nie jest lepiej. Staram sie nie napinać, żeby w razie czego wszystko przebiegło... Czytaj dalej »

Wczoraj w nocy miałam przedziwną sytuację. Otóż tak zabawnie ułożył mi się brzuszek, że normalnie wyczułam rączkę mojej kruszynki!... Czytaj dalej »

Już powoli brakuje mi cierpliwości...  Tak długo już czekam na tego małego szkraba, a ona jak siedziała w brzuszku tak nadal siedzi... i w ogóle nie spieszy jej... Czytaj dalej »

Chciałam ogłosić wszem i wobec, że moja kruszynka chyba wywinęła koziołka i teraz leży już główką w dół.  Cały dzien szalala... Czytaj dalej »

Już nie mam ochoty na nic.. może na spacery, ale pogoda coś płata figle. Coraz więcej myślę o tej małej istatce, która siedzi sobie w moim brzuszku. Zastanawiam... Czytaj dalej »